PuthyDancer: dobra dzieciaczku
PuthyDancer: dasz radę wsiąść w odpowiedni samolot i przylecieć do mnie?
Muffin: po co mam lecieć skoro trasa jest po EUROPIE?
Muffin: wiem, że to cię może zaskoczyć, ale POLSKA jest w EUROPIE
PuthyDancer: um, czym jest Polska?
Muffin: bardzo śmieszne
PuthyDancer: no ok, masz rację
PuthyDancer: ale w Polsce nie planujemy występu
Muffin: to lepiej zaplanujcie
Muffin: polscy fani to najlepsi fani na świecie
Muffin: tylko nas nie doceniają
PuthyDancer: i niby nagle mam ci uwierzyć?
Muffin: mówię poważnie
Muffin: nie będziesz tego żałował
Muffin: jak dobrze pójdzie to trafisz do Dzień Dobry TVN
PuthyDancer: co?
Muffin: nic, głupku
PuthyDancer: powiedzmy że się zastanowię
Muffin: dobrze, Puth
Muffin: czyli przylecisz do mnie z...?
PuthyDancer: co "z..."?
Muffin: no raczej nie przylecisz sam
PuthyDancer: oh, faktycznie
PuthyDancer: będziemy razem z...
PuthyDancer: supportem
PuthyDancer: jesteś sprytna, ale nie aż tak
Muffin: ugh, po prostu mi powiedz
PuthyDancer: przecież lubisz niespodzianki
Muffin: tej jednej nie lubię
PuthyDancer: trudno
PuthyDancer: trochę się pomęczysz
Muffin: idź do diabła
PuthyDancer: byłem i tam
PuthyDancer: nic ciekawego
Muffin: okej, mądralo
PuthyDancer: love x
Muffin: love krowe
PuthyDancer: niezwykle zabawna :)
CZYTASZ
Hej Muffinko! 》S.M.
FanfictionNapisała do innej osoby zupełnym przypadkiem, ale dziwnym trafem znajomość się rozwinęła. Czy internetowe relacje przenoszą się do świata rzeczywistego? ~ czyli kolejna porcja wiadomości między idolem i nieświadomym fanem Przepiękna okładka wykonana...