Gasfina - Dinner

69 2 1
                                    

Gaston:

Całą czwórką siedzieliśmy przy dużym, ładnie nakrytym stole w jadalni u mnie w domu. Wszyscy to znaczy ja, moja dziewczyna Delfi oraz moi rodzice. Postanowiłem dziś przedstawić im Delfi. Nigdy wcześniej tego nie robiłem bo do tej pory moje związki nie były tak poważne, więc nie było takiej potrzeby. Ale Delfina jest dla mnie bardzo ważna i widzę z nią wspólną przyszłość.

Po krótkiej rozmowie usiedliśmy do stołu, jedliśmy kolację, a ja siedziałem koło Delfi i co raz się do niej uśmiechałem. Miałem nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Że rodzice ją polubią, a ona będzie się dobrze czuła.

- Powiedzcie, długo już jesteście razem ? - zapytała moja mama.

- Już kilka miesięcy - powiedziała Defli.

- I na pewno będzie jeszcze dużo więcej - dodałem.

- Wydajesz się być tego bardzo pewny synu - odezwał się mój tata.

- Tak - powiedziałem - Ponieważ naprawdę zależy mi na Delfi, kocham ją.

- Mi też bardzo zależy na Gastonie - powiedziała Delfi i uśmiechnęła się do mnie - Jestem z nim szczęśliwa.

- Jesteście uroczą parą - powiedziała moja mama patrząc na nas - Dobrze, że jesteście razem szczęśliwi, to najważniejsze.

- Tak, mama ma rację - stwierdził mój ojciec - Tylko teraz synku, jak już znalazłeś dziewczynę idealną dla Ciebie to musisz o nią dbać, by jej nie stracić.

- Na pewno będę dbał - powiedziałem i uśmiechnąłem się do Delfi.

Byłem szczęśliwy że ją i mam i na szczęście cała kolacja dobrze się potoczyła.

One Party - Multifandom ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz