- A więc Ty i Luna... ? - spytała Ambar podchodząc do niego.
Chwilę wcześniej przyglądała się jak Matteo rozmawia przy barze w Rollerze razem z Brunetką. A konkretniej to widziała jak jej były chłopak, którego wciąż kochała całym sercem rozmawia z jej wrogiem numer jeden uśmiechając się podczas gdy Valente usilnie próbowała go podrywać.
Zawsze próbowała wejść między nich i ukraść Matteo. Smith bała się, że mogło jej się udać. Już rozstała się z Matteo. Żałowała tego i chciała go odzyskać, ale duma nie pozwalała jej przyznać się do błędów i przeprosić. A teraz bała się, że jest już za późno.
- Sam nie wiem - powiedział Matteo spoglądając na nią - Lubię ją.
- Nie sądzę by nadawała się na dziewczynę dla Ciebie - stwierdziła Blondynka.
Mówiła to z zazdrości. To ona chciała znowu był dziewczyną Matteo, przytulać go, całować, rozmawiać, być blisko. Ale kierowała nią też troska, nie chciała by ktoś go zranił, a tego właśnie spodziewała się po Lunie.
- A Ty się nadajesz ? - spytał Brunet.
To pytanie nieco ją zaskoczyło, nie znała jego motywu, ale jak zawsze zachowała pewność siebie.
- Tak - powiedziała spokojnie Smith - I jestem pewna, że któregoś dnia miłość przyprowadzi Cię znowu do mnie... Bo to ja jestem osobą, którą naprawdę kochasz i dobrze o Tym wiesz...
Matteo spojrzał na nią zaskoczony, w pierwszej chwili nie wiedział co powiedzieć, a potem już nie miał okazji. Ambar tylko uśmiechnęła się lekko do niego i odeszła zostawiać go sam na sam z jego myślami. Te słowa wywołały zamieszanie w jego głowie, a może i uczuciach.
A ona mówiła szczerze, naprawdę wierzyła, że są sobie pisani, że są swoją prawdziwą miłością i pewnego dnia Matteo do niej wróci.
Zamierzała trzymać się tej myśli w oczekiwaniu na ten moment.
CZYTASZ
One Party - Multifandom ✔
FanficOne party związane z róznymi serialami. One party to to samo co One Shoty, tylko, że krótsze ;D Start: 15 lipca 2018 Koniec: 3 październik 2019