Leonetta - Brithday

63 2 0
                                    

Leon:

Dziś są urodziny Violetty więc postanowiłem zrobić dla niej coś wyjątkowego by pokazać jak jest dla mnie ważna, jak bardzo ją kocham.

- Cześć księżniczko - przywitałem się z Dziewczyną i dałem jej buziaka w policzek.

- Cześć kochanie - uśmiechnęła.

Był to niby zwyczajny dzień, bo jak co dzień byliśmy w studiu, ale urodziny mojej dziewczyny na pewno nie są zwykłym dniem.

- Wszystkiego najlepszego - powiedziałem i podałem jej pudełko z prezentem.

- Dziękuję - odpowiedziała.

Patrzyłem jak otwiera prezent, był to złoty mikrofon, oraz także złoty naszyjnik z literą L, oczywiście jak Leon, by o mnie pamiętała nawet gdy nie będzie mnie obok niej.

- Piękny prezent - przytuliła mnie.

- I nie jedyny - powiedziałem.

Wziąłem ją za rękę i poszliśmy do sali ze scenę. Wszyscy nasi znajomi oraz nauczyciele stali właśnie na scenie. Drugim prezentem, od nas wszystkich było wspólne zaśpiewanie piosenki.

- To dla mnie ? - uśmiechnęła się Violetta.

- Tak kochanie - poszliśmy razem na scenę - A po zajęciach będę miał dla Ciebie jeszcze jedną, przyjęcie dla Ciebie.

- Jesteś wspaniały  - przytuliła mnie.

- Dla Ciebie wszystko - pocałowałem ją w policzek - Kocham Cię.

- Ja Ciebie też kocham

One Party - Multifandom ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz