my place... | R.B

Prolog

Natalkę i Maję poznałam dopiero w gimnazjum. Z Natalką spędzałam zawsze chyba najwięcej czasu, mimo iż należała do tych dziewczyn, które wolą zostać w domu i oglądać seriale. Ma ciemne brązowe włosy sięgające do bioder, śliczne niebieskie oczy i jest najniższa z nas trzech. Zawsze wyobrażała sobie, że jak będzie starsza to będzie szaleć i chodzić na imprezy "takie, jak z amerykańskich filmów". Kocham jej nastawienie do życia. Jeśli chodzi o szkołę, zawsze mówi, że coś jej się nie udaje i że poszło jej najgorzej, a wyniki z nas trzech ma najwyższe. Też bym tak chciała.

Zawsze stara się znaleźć rozwiązanie w moim poplątanym życiu. Będę jej za to dozgonnie wdzięczna, bo rozmowy z nią dużo mi dają, natomiast Maja to osoba, z którą zawsze jest z czego się pośmiać i jest o kim poplotkować. Jest wysoką blondynką z kręconymi włosami do ramion. Lubi sport, więc często chodzi na siłownię. Mogłabym z nią chodzić, ale brakuje mi czasu i chęci. Kilka razy udało nam się wyskoczyć z domu, żeby pobiegać. Niestety tylko kilka razy. Jestem zbyt leniwa, żeby zmusić się do zupełnie zdrowego trybu życia. Samo branie tabletek na odporność codziennie rano idzie mi bardzo opornie. Nie potrafię się zmobilizować do trwałych i rutynowych czynności. Nie. Zdecydowanie.

Co do Weroniki, to znam ją od podstawówki. To niezwykle utalentowana dziewczyna. Jest mojego wzrostu, ma długie falowane, ciemne, blond włosy i zielone oczy. Lubi rysować i jest w tym genialna. Ma duszę artysty, ale nigdy się do tego nie przyznaje. Głupawka zawsze opanowuje nas w najmniej odpowiednim momencie. Rzadko pojawia się na naszej grupie na instagramie, mimo XXI wieku. Kocha naturę i zwierzęta, wakacje praktycznie w całości spędza u babci na wsi. Razem z Natalką są wiernymi fankami Marvela, mi jednak serce skradł Harry Potter. Nie znudzi mi się chyba nigdy.

Ja? Nie wyobrażam sobie bez nich życia, jestem tylko zwykłą dziewczyną młodszą o rok od nich. Mam brązowe włosy sięgające do łokci, a na twarzy ogromną ilość piegów, które zdaniem dziewczyn dodają mi uroku. Uwielbiamy spędzać razem czas. Dzielimy swoje zainteresowania i pasje. Między innymi dlatego zdecydowałyśmy się mieszkać razem i uczyć się w Londynie. Ogromnie się cieszę, że do dorosłości wkraczamy razem. Wielka Brytanio, wracam do ciebie po tylu latach!

ODSYŁAM WSZYSTKICH DO MOJEJ NOWEJ KSIĄŻKI! XD nie chce mi się poprawiać tego co tu napisałam, więc zaczynam od początku!