Wysiadłyśmy z pociągu i udałyśmy się do metra. Czekałyśmy na dojazd do domu. Już zostało tak mało drogi. Marzyłam, żeby wziąć długą kąpiel po tym ciężkim dniu i przede wszystkim opowiedzieć dziewczynom co się u mnie działo ale też ciekawiło mnie, co się zmieniło jak nas nie było.
Po kilku minutach byłyśmy już w centrum i wyszłyśmy z podziemia. Ujrzałam dziewczynę machającą w naszą stronę. Podeszłyśmy bliżej, a ona zaczęła biec. Popatrzyłam na Weronikę, a ona na mnie. Zerwałyśmy sie do biegu i po chwili byłam już w objęciach niskiej brunetki.
Natalka; Jak ja za wami tęskniłam.
Ja; My za tobą też.
Weronika; Nie spodziewałyśmy się ciebie tutaj.
Natalka; Wiem.
Zaśmiałyśmy się wszystkie. W ciągu pięciu minut byłyśmy już na klatce. Przechodziłam obok drzwi chłopaków. Moje serce biło jakby miało wyskoczyć. Nie chciałam natknąć się niechcący na Reece'a. Wpatrywałam się w drzwi mając nadzieję, że się nie otworzą. Spojrzałam nagle na dziewczyny. Gapiły się na mnie ze zdziwieniem.
Natalka; Wszystko okej?
Poczułam się głupio i przyśpieszyłam kroku wbiegając po schodach i doganiając je.
Ja; Tak..
~~~~~~~~~~~~~~~~
Weronika zamknęła się w swoim pokoju wraz z mrożoną kawą, którą sobie przygotowała. Natalka siedziała na kanapie oglądając telewizję. Odwróciła się w moją stronę pytając:
Natalka; Chcesz coś ze sklepu? Muszę kupić produkty na obiad.
Ja; Skończyła mi sie odżywka do włosów.
Natalka; Okay.
Dziewczyna wstała i podeszła do białej komody, wyciągając z niej ekologiczną torbę na zakupy.
Natalka; Dobra, ja lecę.
Powiedziała, wyłączyła telewizor i zmierzała w stronę wyjścia.
CZYTASZ
my place... | R.B
FanfictionNowa szkoła, praca, dom. Jednym słowem 'nowe życie'. Trzy przyjaciółki u boku i... sąsiad? Co z tego będzie i jak się to skończy? ZAWIESZONE! ZAPRASZAM DO DRUGIEJ KSIĄŻKI O TYM SAMYM TYTULE!! 💗 Styczeń 2019 - 3 miejsce #newhopeclub --- Kwiecień 2...