Czas mijał niezwykle szybko i zanim się obejrzałam był dzień kiedy mieliśmy wyjechać w trasę.
Minusem było to że musiałam wstać bardzo wcześnie bo o 3 rano. Pierwsze co zrobiłam po przebudzeniu to poszłam obudzić Spencera. Co trochę zajęło bo chłopak nie należy do rannych ptaszków. Jednak kiedy mi się to udało poszłam do łazienki gdzie wzięłam prysznic i umyłam włosy po czym je wysuszyłam. Postanowiłam nie robić makijażu gdyż nadzwyczajnie nie miało to sensu. W końcu i tak prześpię cały lot a po przebudzeniu nie zamierzam wyglądać jak panda. Włosy związałam w dwa bokserskie warkocze, aby było mi wygodnie. Wygoda przede wszystkim. Kiedy skończyłam wyszłam z łazienki i skierowałam się do garderoby.
Postanowiłam ubrać się w białe,przylegające jak druga skóra dżinsy z rozcięciami na kolanach. Może były obcisłe, ale wbrew pozorom naprawdę wygodne. Do tego założyłam czarny, za duży t-shirt z długim rękawem,który zawiązałam tak że odkrywał kawałek mojego brzucha. Jako że najcieplej nie było narzuciłam na siebie za dużą,dżinsową katanę w jasnoróżowym kolorze.Na nogi wsunęłam czarne glany. Zadowolona spojrzałam w lustro stwierdzając że wyglądam okej.
-Spenc musimy wychodzić!-powiedziałam sprawdzając godzinę i biorąc do ręki walizkę.
-Jestem gotowy-wszedł do mojego pokoju z walizką, ubrany w zwykłe, jasne dżinsy i czarną bluzę z kapturem. Pomimo tego jak prosty i klasyczny był ten outfit Spencer wyglądał bardzo dobrze.
Do: Menago <3
Jesteś już pod apartamentowcem?
Od: Menago <3
Tak, możecie już wychodzić
-Henry już na nas czeka.-oznajmiłam a on tylko pokiwał głową. Wyszliśmy z budynku a przed wejściem stał już czarny samochód Henrego.
_____________________________________________________________
Kiedy dojechaliśmy na lotnisko wysiedliśmy z samochodu ciągnąc za sobą walizki. Udaliśmy się na odprawę. Kiedy weszliśmy do samolotu Henry powiedział nam że z ekipą Shawna spotkamy się w hotelu. A więc kilka godzin bez chęci mordu. Dobrze mi to zrobi.

CZYTASZ
Remember |S.M
FanfictionKiedy współpraca przeradza się w coś więcej niż powinna... Książka może zawierać wulgaryzmy.