XV

207 15 0
                                    

Przerwa na lunch minęła nam o dziwo bardzo miło. Faktycznie Shawn jest całkiem inny kiedy już się go pozna. Był bardzo uprzejmy a kiedy wychodziliśmy z restauracji zaoferował mi żebym ubrała jego kurtkę ponieważ ja o swojej zapomniałam. Restauracja była blisko areny na której mieliśmy występować i na której odbywało się Q&A, a więc dotarcie tam nie trwało bardzo długo.

Kiedy dotarliśmy do pomieszczeń gdzie byliśmy przygotowani do koncertu od razu zaczęto robić mi makijaż. Spojrzałam w lustro i stwierdziłam że wyglądam dobrze.

Poprosiłam aby nie dawać mi dużej ilości podkładu,a wizażyści zrozumieli i po prostu tego nie robili. Na powiekach miałam różowy cień który dodawał mi uroku, moje brwi były podkreślone a rzęsy wydłużone maskarą. Na moich ustach zagościła pomadka w kolorze brudnego różu dzięki czemu makijaż wyglądał na delikatny i dziewczęcy.

Ubrałam się w zestaw naszykowany dla mnie przez stylistów na którego folii ochronnej było napisane 'Q&A'. Okazały się nim być najzwyklejsze, jasnoniebieskie dżinsy oraz pudroworóżowy sweterek z opuszczonymi ramionami w stylu 'crop top'. Na nogach miałam białe Conversy, a na mojej szyi widniał pozłacany i delikatny 'choker'.

Gotowa wyszłam z pomieszczenia i zostałam poprowadzona przez mojego menagera za kulisy sali w której odbywa się Q&A.  Po chwili obok mnie zjawił się również Shawn. 

-Gotowa?-spytał

-Jasne-uśmiechnęłam się pomimo małego stresu. To głównie fani Shawna, co jeśli nie spodoba im się że również tu jestem?

Remember |S.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz