Remember |S.M

XXV

4/4

Spojrzałam w lustro zadowolona z efektu. Przygotowywanie się na randkę zajęło mniej niż godzinę dzięki czemu w spokoju mogłam obejrzeć mój ulubiony seria. No co? Nie oceniajcie okej?

Miałam na sobie delikatny i dziewczęcy makijaż. Na mojej twarzy gościła niewielka ilość podkładu oraz rozświetlacza. Moje rzęsy były pogrubione dzięki mascarze, a oko powiększała kreska zrobiona eyelinerem. Brwi wypełniłam kredką, a na usta nałożyłam błyszczyk.

Ubrana byłam w obcisłe, niebieskie dżinsy z wysokim stanem i przetarciem na kolanie oraz zwykłą białą bluzkę, którą włożyłam do spodni. Narzuciłam na siebie jeszcze zgniło zieloną bomberkę i wsunęłam na nogi białe trampki.Moje włosy natomiast były rozpuszczone i lekko pofalowane.

Do mojego małego skórzanego plecaka spakowałam telefon i portfel. Kiedy usłyszałam pukanie podeszłam do drzwi, a po ich otworzeniu ujrzałam Shawna. Miał na sobie zwykłe, czarne dżinsy i tego samego koloru koszulkę oraz buty. W ręce trzymał białą różę.

-Wow-wydusił z siebie kiedy mnie zobaczył-Wyglądasz ślicznie-złączył nasze usta.

-Ty też nie wyglądasz gorzej niż zwykle-zaśmiałam się za co pstryknął mnie delikatnie w nos a następnie go ucałował. Moje serce zabiło mocniej na ten gest.

-Chodźmy-zaproponowałam, a chłopak tylko pokiwał głową splatając nasze palce.

________________________________________________________________________

-London Eye?!-pisnęłam podekscytowana.

-Widzę że się podoba-zaśmiał się Shawn, a ja mocno się w niego wtuliłam.

-Zawsze chciałam tu przyjechać-uśmiechnęłam się szeroko.

-Nasza kolej!-powiedział Shawn kiedy nadjechała przeźroczysta 'skrzynia'. Wsiedliśmy do środka i po chwili ruszyła.

Podekscytowana rozglądałam się  podziwiając widoki przesiadając się z jednego fotela na drugi czemu towarzyszył anielski śmiech Shawna.

-Spokojnie, masz pół godziny żeby podziwiać-spojrzał na mnie rozbawiony.

-Po prostu strasznie się cieszę-zaśmiałam się.

-Wiesz Izzy... bardzo polubiłem cię przez czas trasy i zaczęło mi na tobie zależeć. Coś jest między nami i nie możesz temu zaprzeczyć. Dlatego chciałbym przejść na wyższy poziom friendzone i spytać.-westchnął zagryzając wargę- Izzy, czy zostaniesz moją dziewczyną?