Rozdział 33

69 8 0
                                    

Ada

Stoję za kontuarem, popijając wodę i czytając książkę o rodzicielstwie. Ja naprawdę nie mam pojęcia o byciu matką. Nie wiem, jak się dziecko kąpie, przewija. Nie chcę go skrzywdzić. Albo jej. Boże... co myśmy narobili? Dopiero co znalazłam pracę, a niedługo będę musiała prosić o urlop. Ja nawet nie mam nic odłożonego na czarną godzinę. A pieluchy, wózek, łóżeczko? Liczę na to, że książki coś mi wyjaśnią. Olek tatuuje starszego mężczyznę z gęsta brodą, a ja mam wolną chwilę. Dlatego ściągnęłam sobie wszystkie książki o byciu matką. Nie wypożyczyłam ich, żeby Olek nie dowiedział się przez przypadek, że będę musiała iść na zwolnienie. Nawet nie chcę o tym myśleć.

Postanowiłam, że jutro powiem Krystianowi o dziecku. Ma prawo wiedzieć i mam nadzieję, że może mi pomoże. Nadal go kocham, mimo tego, że mnie uderzył. Widziałam, że ma kiepski czas, ale tego się nie spodziewałam. Sama nie wiem. Może to nie materiał na ojca? Boże co ja gadam?! Przecież spędziłam z nim takie miłe chwile. Wiem, że potrafi być kochany, czuły i ... On nie jest taki. Nie krzyczy bez powodu i nie podniósłby na mnie ręki. Mimo tego, że widziałam w jego oczach coś dziwnego. Przestraszyłam się co prawda, ale kocham go i wiem, że nie skrzywdziłby mnie specjalnie. Mam taki mętlik w głowie, że nie potrafię się skupić.

Moje rozmyślania i dywagacje przerywa zdenerwowany Olek, wychodzący z klientem z pokoju.

- Przepraszam pana, ale to bardzo ważna sprawa. Skontaktuję się z panem i umówimy się na inny termin.

- Dobrze. Gdyby nie to, że robiłeś mi już tatuaż byłbym zły, ale no... dobrze. Do usłyszenia. – podaje mu rękę i wychodzi, zakładając po drodze ciemne motocyklowe okulary.

- Co się stało?- pytam zmartwiona.

- Musimy jechać do Krystiana. Dostałem od niego SMS - a i boję się, że chce zrobić coś głupiego.

- Jak to?

- Jedź ze mną. – kiwam głową i zabieram szybko torebkę zza kontuaru. Olek puszcza mnie przodem i zamyka drzwi studia. Wsiadam razem z nim do jego auta i zapinam pas. Jaka jestem głupia. Przecież widziałam , że coś się z nim dzieje. Czemu nie zadzwoniłam? Czemu nie napisałam SMS-a? Boże, jaką jestem idiotką. Im bliżej jesteśmy jego mieszkania, tym bardziej się denerwuję. Wysiadamy zdenerwowani z samochodu i wchodzimy do środka, nawet nie dzwoniąc dzwonkiem. W salonie przed nami stoi Krystian z pistoletem w ręku. Olek zatrzymuje mnie ręką i próbuję przekazać mi, żeby nie podchodziła bliżej. Widzę w oczach Krystiana zaskoczenie i złość. Jest ubrany w czarną koszulę i szare dresy, w którym często chodził po domu. Włosy ułożone w nieładzie, wyglądają jakby kilka razy je przeczesywał ze stresu ręką. Olek próbuję go przekonać do odłożenia broni, ale Krystian każe nam wyjść. On chce się zabić? Ale czemu? Co się stało?

- Krystian, odłóż tę broń. Co chcesz zrobić?

- A jak myślisz? Ja mam dość. Mam dość takiego życia. Wszyscy tylko potrafią gadać i klepać po ramieniu, że wybrałem dobry zawód. Bo policjant to ktoś. Taki zawód to marzenie. Gówno prawda! Ja mam dość. Te wszystkie akcje, docinki, ta przemoc u ludzi. To wszystko miało inaczej wyglądać. Ludzie nie rozumieją, odnoszą się z wrogością i niechęcią, bo pies. A co ja kurwa jestem? Chcę pomóc, a wychodzi tak jakbym ich krzywdził.

- Krystian...

- Nie. Mam dość oglądania cierpienia ludzi. Ma dość bycia bezradnym. To nie zawód dla mnie. Rodzice są dumni, znajomi chcą, żebym im pomagał, a ja czuję się nikim!

- Możesz to zmienić. Krystian masz prawie dwadzieścia sześć lat. Jesteś młody i możesz każdej chwili zacząć iść inną ścieżką.

- To nie ma sensu. Ja się do niczego nie nadaje. Nawet... nawet nie potrafię być z tobą. Kocham cię, a zrobiłem ci krzywdę. Nie wybaczę sobie tego. Po prostu nie. – kręci głową zrozpaczony i unosi pistolet do skroni. Ból rozrywa moje ciało, a ręce trzęsą się z nerwów. Czuję jakby ktoś żywcem wyrwał mi serce z piersi i podeptał je na brudnej, śmierdzącej podłodze. Tego jest za wiele. Nie mogę go stracić. Nie teraz, kiedy go potrzebuję. Nie teraz kiedy wiem, że mnie kocha tak samo jak ja jego.

Tom 2 ,,Jesteś moim aniołem''Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz