Min Yoongi który tworzy muzykę od serca, gwiazda Kpop'u ma długi związane z gangami. Poznaje dziewczynę, która pomoże mu z tego wyjść, przez to zbliżą się do siebie. Jednak na drodze im stanie Park Jimin, który zakochuje się w dziewczynie.
Rankingi:...
-I to bardzo- prychnęłam, przejeżdżając dłonią po materiale i zamykając oczy.
Kiedy przejechałam ręką po materiale inna dłoń zetknęła się z moją. Natychmiast otworzyłam oczy i usiadłam jak poparzona na łóżku. Spojrzałam na swoją rękę, a obok niej była dłoń Sugi.
Swój wzrok przeniosłam na rapera, który siedział na podłodze przy łóżku. Twarz miał położoną na miękkim materiale.
Nie wiedząca jak zareagować położyłam się jeszcze raz zamykając oczy. Co to było? Smacznie sobie spałam i poczułam jak, ktoś mnie przytula do siebie.
Wszystko pięknie, ładnie. Usłyszałam jakieś śmiechy na korytarzu i głosy. Leniwie otworzyłam oczy i zobaczyłam całą bandę wczorajszą z pidżama party. Jungkook miał w ręce apart, po co mu do cholery chwilę później zrozumiałam.
Odwróciłam się przodem do intruza, który mnie przytulał w talii. Zamarłam, to był Yoongi, który trzymał mnie a twarz jego była schowana w mojej szyi. Odruchowo się odsunęłam co było złym pomysłem bo wypierdoliłam z łóżka.
-Kurwa- przeklęłam cicho
-Co się dzieje?- spytał ledwo żyjący raper
-Ciekawe jaka by była ich reakcja na to zdjęcie- powiedział rozbawiony Tae
-Mówić czy nie mówić- rzekł Kook
-Powiedz bo ci nogi z dupy powyrywam!- krzyknęłam wstając z podłogi.
-Lepiej nie mówić- zaśmiał się Hoseok
-Też tak myślę- przyznał mu racje Taehung
Zignorowałam chłopaków i poszłam po swoje rzeczy i potem skierowałam się do łazienki się szybko wykąpać, a potem założyć świeże ubrania. Poszłam do kuchni zrobić sobie mocną kawę na cały dzień. Po wypiciu kawy posiedziałam jeszcze z chłopakami, a potem poprosiłam Sugę by mnie odwiózł do domu.
---
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
