5

1K 30 0
                                    

Tak dobrze mi się spało że mogłabym cały dzień, ale chwila ja zawsze tyle śpię to dla mnie norma. Dziś niestety to spanie nie wyjdzie ponieważ muszę się zbierać do wytwórni. Szybkim ruchem wyskoczyłam z łóżka, zabierając ubrania i wchodząc do łazienki. Włosy jedynie rozczesałam, zdecydowałam że się nie będę malować. Gotowa zeszłam na dół zrobić nareszcie śniadanie, które w ogóle nie jadłam przez te 3 dni.

W wytwórni

Stanęłam przed ochroniarzem wystarczyło tylko na niego spojrzeć a ten zamachowo zrobił mi przejście do wejścia i dlatego uwielbiam czasami swój wzrok.

Mój wzrok zatrzymał się na miłej sekretarce, która powiedziała żebym poczekała na menadżera, który za chwilkę będzie. Usiadłam na fotelu, wyjmując telefon który ześlizgnął mi się z dłoń. Gdy chciałam schylić się po urządzenie prześcignął mnie przystojny chłopak z różową czupryną. Stłukał coś po moim telefonie potem oddając go i szepnął mi do ucha.

-Zadzwoń- i odszedł a ja stałam nadal zszokowana.

Nie wiedziałam co powiedzieć, po prostu mnie zatkało. Po chwili pojawił się menadżer

-Dzień dobry Pani Rika- ukłonił się lekko w moją stronę co odwzajemniłam.

-Witam

-Proszę za mną- powiedział a ja poszłam za nim.

Szliśmy długim korytarzem gdzie po lewej i prawej stronie było dużo drzwi. Pogubiłam bym się gdyby nie numerki na drzwiach. Zatrzymaliśmy się na jednym z głównych drzwi, które różniły się od innych.

Otworzył drzwi i przepuścił mnie jako pierwszą, ja nie wzruszona weszłam i patrzyłam na studio muzyczne należące tylko do mnie.

Tak jakby zostało stworzone wyjątkowo dla mnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak jakby zostało stworzone wyjątkowo dla mnie. Weszłam do lewego pomieszczenia sprawdzić instrumenty, wszystkie działały. Weszłam do prawego pomieszczenia i to samo...wow

-Widzę że już powoli zaczynasz się przyzwyczajać, świetnie!- rzekł do mnie uradowany tym co przed chwilą widzi- To cię zostawiam i za godzinę przyjdą chłopaki, zaczniecie nagrywać do nowego kawałka. Do zobaczenia!

-Do zobaczenia- usiadłam na fotelu, kurwa ale wygodny. Zaczęłam szperać w monitorze i sprawdzając nadal urządzenia.

Time skip
No powiem że wszystko działa jak w najlepszym i to ja lubię. Godzina na czekanie tych chłopaków szybko minęła zeszły a jeszcze nie przyszli.

Poczekałam jeszcze 2 minuty i nic, cholera jasna co to za idole którzy się spóźniają na własne nagrywki. Wkurwiona zaczęłam wybierać telefon do menadżera, tak mam jego numer. Powiedział że ich zatrzymał przy samym wejściu do wytwórni.

Nie lubię czekać na ludzi. Usłyszałam kroki w moją stronę, więc zrobię im już pretensje że mają się nie spóźniać.

-Najmocniej przepraszamy za spóźnienie, ale mieliśmy problemy z wejściem do wytwórni- powiedział zdyszany męski głos.

---

---

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kogo bardziej kochasz? //ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz