3. Początek kłopotów

614 31 1
                                    

Zostawiłaś samochód przed garażem, a sama weszłaś do domu. Nagle usłyszałaś dźwięk odpalanego silnika. Wybiegływszy szybko z mieszkania, zobaczyłaś, że  samochód odjeżdżał z podjazdu. Wsiadłaś na swój rower i pojechałaś za pojazdem. Niestety zgubiłaś go na starym placu budowy... Niespodziewanie zobaczyłaś go za sobą. Przestraszyłaś się nie na żarty.
- Proszę, weź klucze i daj mi spokój - powiedziałaś i rzuciłaś kluczyki obok samochodu.
Jak najszybciej próbowałaś oddalić się od niego. Nagle zza rogu wyjechał wóz policyjny. Podeszłaś do niego. Otworzyłaś drzwi od strony pasażera i powiedziałaś:
- Proszę mi pomóc.
Policjant uśmiechną się i… zniknął. Przerażona cofnęłaś się. Nagle wóz policyjny zamieni się w robota.
- Gdzie jest bransoletka !!! - krzyknął.
- Nie wiem o co ci chodzi - powiedziałaś przestraszona.
- Kłamiesz !!! - wykrzyknął.
Niespodziewanie pojawił się twój samochód. Tak samo jak wóz policyjny, Camaro zamienił się w robota. Gdy byli zajęci walką, zaczęłaś uciekać. Nagle zobaczyłaś, że mały, ciemny robot biegł za tobą i cały czas krzyczał:
- Bransoletka !!!
Użyłaś swojej mocy i zamknęłaś robota w wodnej kuli. Nagle zaczął rozglądać się zdezorientowany.
- Nie jesteś już taki odważny - powiedziałaś.
- Wypuść mnie !!! - wykrzyknął.
- Nie - powiedziałaś, miażdżąc go.
Potem ukryłaś się za pagórkiem. Jakiś czas później, żółty robot podszedł do ciebie.
- Umiesz mówić ? - spytałaś.
- Tu radio satelitarne XM, program CVS - odpowiedział ci zlepkiem z różnych głosów.
- Mówisz za pomocą radia ? - spytałaś zdziwiona.
- Jesteś najlepsza - odparł robot - Wiadomość od Gwiezdnej Floty, goście z Niebios... Alleluja.
Po chwili wskazał na niebo.
- Jest was więcej ? - spytałaś.
Robot spojrzał na ciebie z uznaniem. Następnie oparł dłonie o asfalt, po czym zamienił się w samochód.
- Masz jeszcze jakieś pytania ? - spytał.
- Gdyby miał mnie skrzywdzić, zrobiłby to już dawno - pomyślałaś.
Potem wsiadłaś do Camaro.
               Kilka minut później
Samochód zatrzymał się przed starym budynkiem. Zafascynowana nocnym niebem, podeszłaś na przód auta. Nagle na widnokręgu pojawiły się 4 duże obiekty. Nagle przeleciały nisko nad budynkiem. Zobaczyłaś, że jeden z nich uderzył w pagórek za Tobą. Następnie odbił się od niego i ,,przejechał” trochę dalej. Pobiegłaś za głębokimi śladami w ziemi. Po pewnym czasie zatrzymałaś się obok spalonego drzewa na pagórku. Dziwna kapsuła zaczęła się ,,otwierać”. Nagle zobaczyłaś wysokiego robota o srebrnej barwie i niebieskich oczach. Gdy dostrzegł skutki swojego lądowania, zaczął biec w przeciwnym kierunku od ciebie. Wiedziałaś, że i tak go nie dogonisz go. Wróciłaś więc do Camaro. Samochód czekał na ciebie blisko pagórka. Zajęłaś miejsce pasażera. Robot ruszył, a ty przymknęłaś oczy ze zmęczenia.

Rodzinna tajemnica i przybysze z kosmosuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz