Rodzinna tajemnica i przybysze z kosmosu

22. Plan ucieczki

Siedziałaś po palmą. Nagle usłyszałaś kroki.
- Witaj ponownie Natalio Hammer - powiedział wyskoki bot.
- Witaj - odpowiedziałaś.
- Mam na imię Prima. Jestem tu, aby powiedzieć ci, że Autobot’y niedługo uratują ciebie i Optimus’a - rzekł robot.
- Dziękuję za informację. Chciałabym, aby moja ciocia Catherine’a była teraz ze mną - odpowiedziałaś.
- I jestem kochanie - odezwała się kobieta, pojawiając się.
- Ciocia !!! - krzyknęłaś - Tak bardzo się boję.
- Wiem Rybeńko. Wiem - odparła twoja krewna, głaszcząc cię po głowie.
- Nie jestem pewna czy dam radę wytrzymać to wszystko - rzekłaś.
- Natalko, posłuchaj mnie. Wiem, że uda ci się - wytłumaczyła twoja zmarła ciocia.
- Z tym muszę się zgodzić - dodał po chwili Prima.
- Dziękuję - powiedziałaś, po czym obraz stał się czarny.

Kiedy podniosłaś się do pozycji siedzącej, poczułaś okropny ból w plecach, a obraz był rozmazany.
Nagle usłyszałaś straszliwy pisk. Zatkałaś uszy i zaczęłaś krzyczeć. Po chwili dźwięk ustał.
- Natalio, wszystko w porządku ? - zapytał znany ci głos.
- Tak. Tylko bolą mnie plecy - wytłumaczyłaś.
- Możesz wstać ? - spytał ten sam głos.
- Spróbuję - powiedziałaś.
Kiedy wstałaś, obraz wyostrzył się. Nagle upadłaś na ziemię.
- Natalia !! - wykrzyknął Optimus.
- To pewnie przez tego Gapus’a. Niech ja go dorwę !!! - powiedziałaś - Ile byłam nieprzytomna ?
- Pięć dni - odpowiedział smutno Optimus.
Nagle usłyszeliście podniesiony głos:
- Nadal jest nieprzytomna !?!
- Tak panie - odparł inny głos - Może sprawdzić czy nie obudziła się czasem ?
- Jakby co to w ogóle nie odzyskałam przytomności - powiedziałaś szeptem.
- Dobrze - rzekł Optimus.
Po chwili drzwi otworzyły się.
- Czego chcesz ? - zapytał Prime.
- Przyszedłem sprawdzić, co słychać u naszej rybeńki - odparł Megatron.
- Nie pozwolę ci na to !!! - powiedział Optimus.
- Zobaczymy. Gapus, wiesz co robić - rzekł wódz Decepticon’ów.
Nagle poczułaś, jak coś ostrego wbiło ci się w rękę. Zaczęłaś krzyczeć. Potem otworzyłaś oczy.
- Widzę, że nic ci nie jest. Pora na zdobycie zaklęcia - rzekł Megatron.
- D - dobrze - powiedziałaś.
                     Na dachu
Z piasku zaczęłaś tworzyć symbole. Gdy światło księżyca zaczęło padać na nie pod kątem prostym, wylałaś w powietrze odrobinę wody. Nagle zerwał się silny wiatr, który zdmuchnął piasek. Po chwili pojawiły się błękitne znaki.
- Co to za symbole ? - zapytał wódz Decepticon’ów.
- To są księżycowe runy. Według ich ułożenia, mogę przekazać ci moją moc dopiero za… 7 dni - powiedziałaś.
- Co !?! - wykrzyknął Megatron.
- To nie moja wina. To sprawa magii. Nie mogę nic zrobić - wytłumaczyłaś wystraszona.
- Dobrze - odparł Decepticon.
                  W magazynie
                  4 dni później
- Optimus’ie mam plan jak stąd uciec - powiedziałaś szeptem.
- Jaki ? - spytał Autobot.
- Wedle moich obliczeń i 3 dni obserwacji, za około 30 minut obok tych drzwi przejdzie patrol 2 Decepticon’ów. Kiedy będą wystarczająco blisko, zaczniesz krzyczeć. Gdy tutaj wejdą i spytają co się dzieje, powiesz im, że upadłam. Kiedy podejdą bliżej, pokonasz ich. Następnie zaczniemy kierować się w stron wyjścia. Wiem gdzie ono się znajduje, a następnie ruszmy w drogę do naszej bazy - wytłumaczyłaś.
- Niezły plan. Nadałabyś się na tworzenie planów walki - powiedział Optimus.
- Dziękuje, że tak uważasz - powiedziałaś, rumieniąc się delikatnie.
-----------------------------------------------------------
Jak myślicie, co będzie w następnym rozdziale 🤔🤔🤔 ?

Adelina_Crystal masz jakiś pomysł ?