Ludzie, no żebym to ja pieprzyła morały...
Serio? Na zakupy? Na huśtawki? Na spacerki z koleżankami/kolegami?
Domyślam się, że nudzi wam się w domu, nie dziwię się, ale nie bądźcie egoistami do jasnej cholery!Macie wolne od szkoły, ale to nie są wakacje, ani ferie. To jest profilaktyka. Chcemy pozbyć się tego ch*jostwa stąd? Chcemy, nie kłamcie, że nie. Więc czemu, pomimo wyraźnej, serio wyraźnej prośby premiera wy dalej sobie chodzicie jakby niby to były ferie?
Ujmę to tak, mlodzi, osoby zdrowe przechodzą to łagodnie i bezobjawowo nawet. Nie zdziwiłabym się, gdyby większość z was podchodziła do tego na zasadzie "eee tam, nawet jak złapie to co? Pewnie nawet nie poczuje."Ty nie, ale starsze osoby, które mijasz w galerii, chore przewlekłe w busie czy z nadciśnieniem, które siedzą za kasą. One już mogą mieć problem i to spory. Osoby w grupie ryzyka mają przechlapane, a często nie mogą siedzieć sobie w domku jak wy... Jak nie czujecie ani kropli empatii do obcych osób, pomyślcie chociażby o dziadkach, których też możecie nieświadomie zarazić.
Owszem, mówiłam wcześniej, aby nie panikować, ale to nie znaczy, że macie lekceważyć sprawę... Ten wirus jest niebezpieczny dla pewnych grup, więc proszę, serio was proszę.
Zostańcie na te dwa tygodnie w domu, pomyślcie też o innych, a nie tylko o sobie. Każde życie jest cenne. Poczekajcie z zakupami, galerie wam nie uciekną (byłoby to stosunkowo trudne), nie odwiedzajcie dziadków czy starszych wujków. Odpuście sobie spacery z kolegami/koleżankami.
Poczytajcie, pograjcie, porysujcie, znajdźcie hobby! Jest tyle rzeczy do roboty w domu! Ale proszę, aktualnie możecie być potencjalnymi nosicielami, więc nie roznoszcie go wszędzie. Zostańcie w domu, to tylko dwa tygodnie.
Na koniec dodam, że apel jest do osób, które się tej kwarantanny nie trzymają, dzieci z liceów, które widzę chodzące po mieście i wgl. Chyba idzie się domyślić...
Szerzcie to podejście, zostańcie wszyscy w domu. Im szybciej utniemy mu zasięgi, tym szybciej się go pozbędziemy.PS. No i ten, zadzwońcie czasem do dziadków czy rodziców , zapytać się jak się czują i wgl. Oni cały czas was kochają.
Ps2. Wgl, chciałam to najpierw wrzucić na profilu, ale było za długie 🤔
CZYTASZ
Trochę przemyśleń
RandomMiejsce dyskusji, myśli i przemyśleń na temat bohaterów i samego serialu miraculum. Mam nadzieję, że będziecie brali aktywny udział w rozmowach, bo będę z chęcią się wymieniać zdaniem <3 Okładka stworzona przez @QeenOnFire55