Taehyung spojrzał na niego zdezorientowany
T-CO TY ODPIERDALASZ?
Y- NIE WAŻ SIĘ JEJ DOTYKAĆ!
T-Bo co?! Pobijesz mnie?!
Yoongi uderzył Taehyunga aż ten się zachwiał. Nie na długo Taehyung był dłużny ponieważ, z równą siłą uderzył Yoongiego rozcinając mu wargę. I tym sposobem zaczęła się bójka. Już dawno do w pokoju wszyscy się zlecieli i ku twojemu zdziwieniu nie chcieli ich rozdzielać a wręcz przeciwnie komentowali wszystko i się śmiali.
[zjeby]
Jm(Jimin)-Ej ej już spokojnie
Jimin zaczął ich rozdzielać, ale coś mu nie wychodziło i bójka dalej trwała, wiec postanowiłaś ich rozdzielić.
T/I-Chłopaki przestańcie proszę;(
Yoongi spojrzał na ciebie i Taehyung wykorzystując sytuacje uderzył go.
Nagle jakaś siła tobą zawładnęła i rzuciłaś się na Taehyunga. Chwile go biłaś aż w końcu kopnęłaś go w krocze. Gdy Taehyung zaczął się wić na podłodze poczułaś się bardzo władczo, ale gdy zobaczyłaś wkurzone miny innych chwyciłaś Yoongiego za rękę i zaczęłaś uciekać czym prędzej do okna, które wcześniej wybiłaś.Udało się wam uciec
Y-Nie przestawaj biec, gonią nas
Odwróciłaś się i zobaczyłaś jak cały gang z Taehyungiem na czele was goni.
T/I-Gdzie biegniemy?
Y-Do domu
T/I- Ale wtedy będą wiedzieli gdzie mieszkamy
Y-Racja, to gdzie?
T/I- Może do pracy rodziców?
Y- Ale to jest daleko
T/I- Fakt, mam pomysł, biegnij za mną
Wbiegliście na czyjąś posesję i zaczęliście udawać, że to wasza
T-No i mamy was
T/I- No nie za bardzo
Jk-A to dlaczego
T/I- Bo dopóki jesteśmy na naszej posesji gówno możecie zrobić.
Jm-A co jak będziemy tu stać aż do waszego wyjścia?
Jk-No właśnie?
Y- To życzę miłej zabawy :*
Odwróciliście się nie wiedząc co zrobić. Postanowiliście improwizować.
Podeszliście do drzwi i zadzwoniliście dzwonkiem.
Otworzyła wam kobieta po 30-stceT/I- Cześć mamo
[boże co za wstyd]
Wręcz wepchnęliście się do środka. Kobieta była bardzo zdezorientowana, wiec nie protestowała.
Y-Jezu dziękujemy pani-ukłonił się
K(kobieta)- Za co?
CZYTASZ
BAD BOY|Kim Taehyung
Romancesporo komplikacji WSZYSTKO W CELACH HUMORYSTYCZNYCH NIC NA SERIO!