Po chwili wszyscy uczestnicy stali na środku sali.
- No więc doszliśmy co wniosku, że zwycięzcami zostają...- myślałam, że padnę. Dlaczego zawsze muszą robić głupie napięcie?- Kim Namjoon, Kim Seokjin, Min Yoongi, Jung Hoseok, Park Jimin, Kim Taehyung i Jeon Jungkook. Moje gratulacje- wszyscy zaczęli klaskać
My z Jisoo zaczęłyśmy skakać po trybunach i krzyczeć przez co każdy się odwrócił w naszą stronę. W pewnym momencie po prostu pobiegłyśmy do nich i bardzo mocno ich wyściskałyśmy.
- Moje gratulacje- podszedł do nas jeden z jurorów- Jesteście naprawdę utalentowani- uśmiechnął się- Dzisiaj przejrzymy wasze dane i powiemy wam mniej więcej jak będzie teraz wyglądały nasze spotkania. Macie moją wizytówkę- podał wizytówkę do każdego z kolei- Teraz jesteście wolni ale nie na długo, jutro musicie się zjawić o 14 tutaj w tej sali. Do widzenia- uśmiechał się i odszedł
- Do widzenia- ukłoniliśmy się i wyszliśmy z budynku
Jak tylko wyszliśmy z posesji każdy zaczął skakać z radości.
RM- Udało nam się! Nie wiarygodne!- uśmiechał się od ucha do ucha
Jm- Po prostu nie wierze!!
- Już chłopaki spokojnie. Chodźmy na jakąś imprezę! Trzeba to jakoś uczcić!
Jk- TAKKKK!!
RM- Patrząc na to obiektywnym okiem nie możemy iść na imprezę. Jutro musimy być trzeźwi na nasze pierwsze spotkanie z producentami
T- Aish ty i te swoje „obiektywne oko". Zluzuj czasem i się rozerwij
RM- Ale co nie mam racji? Przełóżmy to na sobotę. Przecież to jest po jutrze, nie ma różnicy
A- On ma rację. Zabalujemy sobie później. Najpierw obowiązki- każdy na mnie spojrzał z mordem oprócz Namjoona który uśmiechał się zwycięsko
T- Ty tak serio czy udajesz?- zapytał niedowierzając
A- No co? Chcecie zrobić złe pierwsze wrażenie? Ewentualnie możemy pojechać do mnie i pooglądać jakieś filmy
H- Lepsze to niż nic
T- No dobra, niech wam będzie, ale! W sobotę tak się zabawimy, że każdy w mieście o nas usłyszy
A- Obiecuję- uśmiechnęłam się
Jm- To co jedziemy?
A- Tak właśnie! Chodźmy!
~~~
Y- Jak nic zaraz nam coś na ryj wyskoczy- powiedział zasłaniając twarz ręką
Chwilę później na ekran wleciał solidny jump scare. Chłopaki krzyknęli jak małe dzieci a ja z Jisoo po prostu umierałam ze śmiechu
Jk- JAPIERDOLE!- wydał się na cały dom
Y- Mówiłem! Wiedziałem, że tak będzie- powiedział wskazując na telewizor
Js- Chciało wam się oglądać horrory to macie- zaśmiała się wsadzając kolejnego chrupka do buzi
T- Jakim cudem się nie przestraszyłyście?!
A-Przecież to klasyk. Zawsze w takich momentach wyskakują. Chłopaki, jak nie wiedziałam, że z was takie dziewczynki- złapałam za policzki Jimina i zaczęłam macać
Jm- Jakie dziewczynki? To po prostu wina tej melodii w tle. Ona dodała napięcia- tłumaczył się słodkim głosem
Js- Tak tak. Tłumacz się, tłumacz- zaśmiała się a ja wraz z nią
~~~
*napisy końcowe*
J- To koniec?- zapytał zdezorientowany wypuszczając chrupka z ręki
Jk- Ale przecież, co z Sharlet? Zabili ją?
T- Ale do dupy zakończenie- rzucił chrupaniem w telewizor
RM- No nic- spojrzał na zegarek przeciągając się- Już późno będę się zbierał- wstał z kanapy
J- O Boże już 23, tez będę się zbierać- również wstał
Podsumowując po chwili już wszyscy wychodzili. Już żegnałam się z Tae ale po chwili mi szepnął do ucha
- A może zostanę?- nadgryzł mi płatek ucha. Poczułam miły dreszcz. Spojrzałam na niego uwodzicielsko ale później kątem oka zauważyłam Yoongiego
Zauważył nasz wzrok więc rzekł- No dobra, przenocuje u któregoś z chłopaków. Jeszcze napewno nie odjechali
CZYTASZ
BAD BOY|Kim Taehyung
Romansasporo komplikacji WSZYSTKO W CELACH HUMORYSTYCZNYCH NIC NA SERIO!