31.

915 44 9
                                    

Po chwili wszyscy uczestnicy stali na środku sali.

- No więc doszliśmy co wniosku, że zwycięzcami zostają...- myślałam, że padnę. Dlaczego zawsze muszą robić głupie napięcie?- Kim Namjoon, Kim Seokjin, Min Yoongi, Jung Hoseok, Park Jimin, Kim Taehyung i Jeon Jungkook. Moje gratulacje- wszyscy zaczęli klaskać 

My z Jisoo zaczęłyśmy skakać po trybunach i krzyczeć przez co każdy się odwrócił w naszą stronę. W pewnym momencie po prostu pobiegłyśmy do nich i bardzo mocno ich wyściskałyśmy.

- Moje gratulacje- podszedł do nas jeden z jurorów- Jesteście naprawdę utalentowani- uśmiechnął się- Dzisiaj przejrzymy wasze dane i powiemy wam mniej więcej jak będzie teraz wyglądały nasze spotkania. Macie moją wizytówkę- podał wizytówkę do każdego z kolei- Teraz jesteście wolni ale nie na długo, jutro musicie się zjawić o 14 tutaj w tej sali. Do widzenia- uśmiechał się i odszedł

- Do widzenia- ukłoniliśmy się i wyszliśmy z budynku

Jak tylko wyszliśmy z posesji każdy zaczął skakać z radości.

RM- Udało nam się! Nie wiarygodne!- uśmiechał się od ucha do ucha

Jm- Po prostu nie wierze!!

- Już chłopaki spokojnie. Chodźmy na jakąś imprezę! Trzeba to jakoś uczcić!

Jk- TAKKKK!!

RM- Patrząc na to obiektywnym okiem nie możemy iść na imprezę. Jutro musimy być trzeźwi na nasze pierwsze spotkanie z producentami

T- Aish ty i te swoje „obiektywne oko". Zluzuj czasem i się rozerwij

RM- Ale co nie mam racji? Przełóżmy to na sobotę. Przecież to jest po jutrze, nie ma różnicy

A- On ma rację. Zabalujemy sobie później. Najpierw obowiązki- każdy na mnie spojrzał z mordem oprócz Namjoona który uśmiechał się zwycięsko

T- Ty tak serio czy udajesz?- zapytał niedowierzając

A- No co? Chcecie zrobić złe pierwsze wrażenie? Ewentualnie możemy pojechać do mnie i pooglądać jakieś filmy

H- Lepsze to niż nic

T- No dobra, niech wam będzie, ale! W sobotę tak się zabawimy, że każdy w mieście o nas usłyszy

A- Obiecuję- uśmiechnęłam się

Jm- To co jedziemy?

A- Tak właśnie! Chodźmy!

~~~

Y- Jak nic zaraz nam coś na ryj wyskoczy- powiedział zasłaniając twarz ręką

Chwilę później na ekran wleciał solidny jump scare. Chłopaki krzyknęli jak małe dzieci a ja z Jisoo po prostu umierałam ze śmiechu

Jk- JAPIERDOLE!- wydał się na cały dom

Y- Mówiłem! Wiedziałem, że tak będzie- powiedział wskazując na telewizor

Js- Chciało wam się oglądać horrory to macie- zaśmiała się wsadzając kolejnego chrupka do buzi

T- Jakim cudem się nie przestraszyłyście?!

A-Przecież to klasyk. Zawsze w takich momentach wyskakują. Chłopaki, jak nie wiedziałam, że z was takie dziewczynki- złapałam za policzki Jimina i zaczęłam macać 

Jm- Jakie dziewczynki? To po prostu wina tej melodii w tle. Ona dodała napięcia- tłumaczył się słodkim głosem

Js- Tak tak. Tłumacz się, tłumacz- zaśmiała się a ja wraz z nią

~~~

*napisy końcowe*

J- To koniec?- zapytał zdezorientowany wypuszczając chrupka z ręki

Jk- Ale przecież, co z Sharlet? Zabili ją?

T- Ale do dupy zakończenie- rzucił chrupaniem w telewizor

RM- No nic- spojrzał na zegarek przeciągając się- Już późno będę się zbierał- wstał z kanapy

J- O Boże już 23, tez będę się zbierać- również  wstał

Podsumowując po chwili już wszyscy wychodzili. Już żegnałam się z Tae ale po chwili mi szepnął do ucha

- A może zostanę?- nadgryzł mi płatek ucha. Poczułam miły dreszcz. Spojrzałam na niego uwodzicielsko ale później kątem oka zauważyłam Yoongiego

 Spojrzałam na niego uwodzicielsko ale później kątem oka zauważyłam Yoongiego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Zauważył nasz wzrok więc rzekł

- No dobra, przenocuje u któregoś z chłopaków. Jeszcze napewno nie odjechali

BAD BOY|Kim TaehyungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz