Mam dzień dobroci dla zwierząt, więc wstawiam rozdział przed terminem!
Następny powinnam wstawić 24.07
Czyli w moje imieniny ^.^Miłego czytanka skarby! ❤️
Mój spokój runął, niczym mur uderzony stalową kulą. Runął przez jedno zdanie, które wyszło z ust Ethana Nasha. Został zburzony sześcioma tak ciężkimi słowami.
Twój ojciec ma u niego długi.
Sześć słów, dziewięć sylab, dwadzieścia trzy litery. Niby nie dużo, ale jednak zdołały zburzyć spokój, który panował w moim życiu przez ostatnie trzy lata. Nic tak nie zdołało zburzyć tego spokoju jak właśnie to zdanie. Mój ojciec ma interesy z marginesami tego miasta. Zawsze trzymał się od nich z daleka, a teraz się okazuje, że zadłużył się u jednego z nich. I do tego mi coś grozi. Nie znam go i nie wiem do czego może być zdolny. Zwłaszcza jeśli ktoś się u niego zadłuży.
Cała trójka wyszła jakąś godzinę temu, a ja siedziałam nad laptopem, z takim mętlikiem w głowie, że nie byłam wstanie nic napisać. A jebany projekt jest na jutro. Milka rozłożyła się na moich nogach. Głaskałam ją od czasu do czasu. Moja pustka w głowie totalnie nie pomagała mi w projekcie. Z minuty na minuty robiłam się bardziej śpiąca, niż cokolwiek napisałam. Za Chiny nie zrobię tego projektu.
- Madeleine. - podskoczyłam w miejscu. Nie usłyszałam kiedy weszli na górę. Spojrzałam na drzwi i ujrzałam w nich wysoką brunetkę. Uśmiechnęłam się do niej.
- Mamo? - spytałam unosząc przy tym brew.
- Nie siedź po nocach. I tata kazał ci przypomnieć o tym spotkaniu na weekend. - zmarszczyłam brwi. - O balu u Smithów. - dodała. Skinęłam głową. Moja mama wyszła z pokoju zamykając za sobą drzwi.
Wkurzyłam się już całkiem i wyłączyłam laptopa. Kolejna rzecz na którą nie chce iść. Cholerny bal u Smithów. Rodzina Smith była jedną z najbardziej znanych i lubianych rodzin w Vegas. Jednak te bale, to były najnudniejsze imprezy w całym Vegas. Zawsze chodziłam na nie sama, bo nie miałam kogo zaprosić. Nudziłam się niemiłosiernie. Czasami udawało mi się zrywać stamtąd o wiele szybciej, ale to było bardzo rzadko.
Odłożyłam laptopa na półkę, chwyciłam bluzę wraz ze spodenkami i udałam się do łazienki. Zdecydowanie ciepła kąpiel, to najlepsze rozwiązanie. Napuściłam wody do wanny i wrzuciłam kulę do kąpieli. Rozebrałam się i weszłam do wanny. Ciepła woda miło otuliła moje lekko zmarznięte ciało.
Przez napływ zbyt wielu informacji w ciągu dwóch ostatnich godzin, kąpiel z piosenką Melanie Martinez była najlepszym pomysłem. Moje ciało się rozluźniło, a ja w spokoju Analizowałam wszystko co się właśnie stało.
Okazało się, że w moim życiu nie miałam chwili spokoju, tylko po prostu nie byłam świadoma tego co się dzieje wokół mnie. Jeszcze fakt, że byłam do osiemnastki chroniona przez ojca, mnie lekko przeraził. Co by było gdyby mojemu tacie coś się stało? Przecież, to nie tylko mnie mogło by się coś stać. Skoro moja mama jest jego żoną, to znaczy, że jest chroniona przez niego własnie dzięki małżeństwu, a ja zostałam skazana na siebie. Może, to by tłumaczyło nagłe zamiłowanie ojca do strzelnicy. Za wszelką cenę chciał mnie nauczyć strzelać, chociaż ja tego nie lubię. Może i to też by tłumaczyło ostatnie zachowanie ojca. Tę jego opiekuńczość w ciągu ostatnich dwóch dni. Tę jego ciekawość, gdzie i z kim idę. Tylko wciąż mnie zastanawia czy moja mama wie. Jej podejście się nie zmieniło. Może nie wie o Fernandezie, ale wie o całej reszcie. To wszystko stało się tak popierdolone w tak krótkim czasie. Zdecydowanie za dużo przede mną ukrywają, a tego nie da się ukrywać całe życie. Po prostu się nie da. Prędzej czy później taki sprawy wypływają, niczym oliwa w wodzie, na wierzch. Nie można całe życie ukrywać interesów z takimi ludźmi. A może to moja wina? Może gdybym nie wychodziła z restauracji, nic by się nie stało? Uh sama sobie zaburzyłam spokój. Sama jestem tego powodem. No kurwa. Po co ja wychodziłam z tej restauracji. Przynajmniej dobrze, że raz kogoś posłuchałam i siedziałam cicho. Jeszcze moja wyszczekana morda przyniosła problemów.

CZYTASZ
Angel Of Death
Novela Juvenil"Byłeś moim aniołem śmierci. Dla ciebie byłam w stanie zginąć." °Pretty face, dark soul° Mogą się pojawić: *przekleństwa *sceny erotyczne Nie wyrażam zgody na kopiowanie w jakikolwiek sposób książki Książka jest mojego Autorstwa. Nie jest to żaden...