Siedzę z Laurą u mnie, po szkole postanowiłyśmy pójść na dobrą imprezę. Zastanawia mnie w tym momencie tylko jedno CO JA DO CHOLERY NA SIEBIE WŁOŻĘ ? Ewidentnie dziś stawiam na sexy look, czarna skórzana spódniczka, cieniutkie czarne rajstopy hiszpanka też oczywiście czarna. Po tym w jaki sposób patrzy na mnie Laura jestem pewna ze podołałam wyzwaniu, z resztą ona też wyglądała niczego sobie czerwona obcisła sukienka to jest coś co działa na większość facetów a to jest to co Laura lubiła.
- myślisz, że ta sukienka może być- zapytała Laura
jeszcze głupio pyta.
- serio Laura? Będą cię pożerać wzrokiem.- i puściłam do niej oczko.
- Mia pójdziemy do jednego z lepszych klubów tutaj, pamiętaj o jednym proszę to nie Polska jak coś wygląda na niebezpieczne to po prostu takie jest. Co nie oznacza, że masz się nie zabawić- i tym razem to ona zrobiła ten gest co ja wcześniej.
- Postaram się nie wpakować w kłopoty, obiecuję!
Kiedy skończyłam już swój makijaż byłam zadowolona ze swojej metamorfozy, czerwona szminka i podkreślone oko eyelinerem to było to co dopełniało mój look. Gdy Laura skończyła się malować wyprostowała mi dokładnie włosy tym samym jej się odwdzięczając, zabrałyśmy swoje obcasy i ruszyłyśmy biegiem do taxi która już czekała.
- Napisałaś do Matt'a, że już jedziemy ? - zapytałam przyjaciółkę.
- Jeszcze pytasz, on już czeka w klubie. - odpowiedziała szczerząc się.
****
W klubie było tłoczno, chodzi tu na imprezy chyba z połowa szkoły. Jesteśmy tu już z dobre półtorej godziny, przez co można wnioskować, że jestem w lekkim stanie nietrzeźwości. Tańczę z Mattem na parkiecie, oby dwoje świetnie się ze sobą dogadujemy w ruchach, gdybym nie była pewna, że woli chłopaków to pomyślałabym, że próbuje mnie poderwać ale Matt'y taki nie był, kochałam go mogłam liczyć na niego w każdej sytuacji to on pomógł wyjść z tego gówna w Polsce.
- Mia, pamiętasz tego chłopaka ze stołówki, który ogarnął tą ździrę? - przez głośną muzykę ledwo go słyszałam.
Jak mogłabym zapomnieć.
- Tak, pamiętam. - odparłam z grymasem, coś czuje ,że to dupek do potęgi.
- Patrzy na ciebie, jakby chciał cię bzyk..- nie dałam mu dokończyć, szturchając go w bok.
Obróciłam się i zauważyłam go na loży z tą suką, dziewczyna na wstępie skreśliła się z mojej listy osób do zniesienia od razu wpisując się na tą czarną. Byli w gronie znajomych a on sam miał kaptur na głowie. Ludzie kto nosi kaptur w klubie ? Może go trochę po wkurwiam. Obróciłam się tyłem do przyjaciela i zaczęłam tańczyć kręcąc biodrami.
- Wiem co chcesz zrobić. I tak pomogę ci, potem będziesz dziękować.
Obejrzałam się ukradkiem, żeby zobaczyć czy chłopak nas obserwuje, ale go już tam nie było.
-Zbieramy się na imprezę do Scott'a , dał znać Zac'owi ze chata już gotowa i możemy wpadać. - mówiąc to Laura poruszyła śmiesznie brwiami na co parsknęłam śmiechem.
-Laura, Theo chyba ma ochotę na naszą Mię.- czy ten Matt musi mieć taki długi jęzor?
***
CZYTASZ
Love Me
Teen FictionNigdy bym nie powiedziała, że wpierdolę się w takie bagno. Chciałam zacząć od nowa a wpadłam w coś jeszcze gorszego. Książka zawiera wulgaryzmy. #dlanastolatków 3 miejsce 02.01.2021 #dlanastolatkow 3 miejsce 03.01.2021 #hope 2 miejsce 28.06.2021 ...