Steal My Girl (własne) H.S.

20. Minimum

Rose POV

Nie wiem gdzie jestem, ale miejsce wydaje się być przytulne. Na łóżku jest wiele poduszek, a pościel miękka tak bardzo, że mam wrażenie jakbym płynęła.

Obudziłam się jakoś 30 minut wcześniej, a moja głowa pęka z bólu. Na stawce nocnej zobaczyłam tabletki i szklankę wody. Nie wiem co to za leki, więc wolę ich nie brać do ust.

To co ostatnie co pamiętam...o Boże...czy ja... Tak. Sprawdziłam. Moje miejsce tam na dole jest wilgotne co sugeruje, że ostatnio uprawialam sex.

Powinnam wziąść prysznic, żeby zmyć z siebie to obrzydlistwo. Chciałam zejść z łóżka,ale zobaczyłam ze mam na sobie tylko majtki i stanik. Nadal mam szacunek do swojego ciała i nie chcę,aby inni oglądali mnie w samej bieliźnie. Stop. Od.kiedy ja noszę bieliznę Victoria Secret,  bo chyba tak tam pisze. Wygląda na bardzo elegancką. Ktoś mnie w to ubrał.

-Widzę, że podoba ci się bielizna -wszedł do pokoju facet około 30 lat, miał siwe włosy, ale dodawały mu tylko wyraźniejszego efektu prostoty jaką symbolizował. Zwykła koszula i dżinsy nadały mu młodzieńczego wdzięku.

-Kim jesteś?  Pamiętam tylko...

-Ten facet juz nie żyje. Od teraz będziesz moją niewolnicą. Chcę.... - Nie dokończył,bo do pokoju wpadła bomba dumna.

Na Początku nic nie widziałam, ale gdy poczułam ręce wokół pasa dym opadł, a ja zobaczyłam, że to Harry mnie mnie trzyma i wynosi z pomieszczenia.

- Jak...?  - Zaczęłam, ale Harry był szybszy i zaczął nawijać jak katarynka o ich planie i o porwaniu.

-Ktoś mnie porwał?  Ten mężczyzna był miły.. - Powiedziałam, a wtedy Harry zaczął się śmiać. Gdy zobaczył moja zdziwioną minę wytłumaczył mi, że ten mężczyzna nazywa się Aaron Maka-Shet i jest uznawany za największego przemytnika ludzi w Europie.

Nałożył na mnie swoją kurtkę i zapiął. Starał się nie patrzeć na mój biust, ale nie bardzo mu to wychodziło. Gdy pomógł mi założyć buty(sama mogłam to zrobić, ale on się uparł, że zrobi to za mnie,"bo za dużo przeszłam")

Wsiadając do.samochodu ostatni raz spojrzałam dom, w którym rzekomo byłam uwięziona.

Wtedy zobaczyłam cień w oknie. Ktoś stał tam i patrzył w moją stronę. Nagle się obrócił,a ja zobaczyłam sznur nad jego głową.

-Musieliśmy. -Powiedział tylko harry i odjechaliśmy.

##########

-Bella xx.