41. speak

846 40 3
                                    

Rose POV

To był tylko fałszywy alarm. Jego serce nadal bije. Ale gdybym nie pojawiła się w życiu 1D i Clary nigdy nie stałoby się to co się wydarzyło w ostatnich dniach. Owszem miło było.wyjechać na wycieczkę i być na randce z Harrym ale nie kosztem Niall'a. Teraz Harry płaci za moje winy.

Nienawidzę się za to, że nie mogę iść za niego. Zayn nie chce powiedzieć gdzie jest przetrzymywany, to takie niesprawiedliwe.

Od urodzenia mam na sobie jakąś klątwę. Urodziłam się 13 kwietnia, więc chyba dlatego. Trzynastka jest pechowa nie tylko dla mnie. Moja mama umarła przeze mnie. Nawet ten debil Aaron, przez którego teraz każdy cierpi.

- Rose, muszę ci coś jeszcze powiedzieć..tak naprawdę to ja zabiłem Aarona, ale Harry chciał to wziąść na siebie w razie zemsty.. Przepraszam.

To się nie dzieje... Dlaczego mnie okłamał? No tak, gdyby nas porwali i torturowali to powiedzieliśmy w końcu, że to Harry, bo on tak nam powiedział.

Nie sądziłam, że on jest takim dobrym człowiekiem. Mimo sławy, pieniędzy nadal chciał dobrze dla swojej rodziny... Dla 1D i dla mnie....Jeśli on teraz umiera... Nieee. Nie mogę tak myśleć. Muszę coś zrobić, bo zwariuje. Z nogą w bandażach będzie ciężko...

Nadarzyła się okazja, gdy Zayn poszedł do WC zostawiając telefon. Powiedział, że może go długo nie być, bo jadł meksykańskie danie.

Naill pewnie powiedziałby jakiś komentarz, ale jest w śpiączce.

Podeszłam do jego torby, szybko zabierając telefon, gdy wszyscy patrzyli w inną stronę.

Usiadłam i zaczęłam czytać wiadomości.

Jest adres.... Pójdę do WC i zadzwonię na Policję.

...................

- Tak, proszę podjechać pod ten adres. Tam może być przetrzymywany mężczyzna. Proszę się pospieszyć.

To było straszne doświadczenie. Nigdy nie rozmawiałam z kimś innym oprócz chłopaków, cioci i Clary. Ręce mi się spociły z nerwów. Teraz tylko.musze czekać...

-Rose do kurwy gdzie mój telefon??!! - Wykrzyczał Zayn wchodząc do damskiej toalety.

- Nie wchodź.

- Rose, co ty zrobiłaś? Nie sądzisz, że oni mają wtyki w policji i już wiedzą co ty zrobiłaś?

- Skąd ty.... - zaczęłam, gdy drzwi zostały otworzone i Zayn spojrzał na swój telefon w mojej dłoni.

- Trudno było się domyślić.Nie jestem głupi.

-Przepraszam.

Nagle zaczął dzwonić mój telefon.

Policja...

- Halo.?

- Pani Corden? Mamy dla pani informację na temat pana Styles'a.

Co ja zrobiłam?!

################

- Bella. Jeśli ktoś chce aska lub fb to pisać.

Steal My Girl (własne) H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz