32. taddy bear

1K 55 0
                                    

Rose POV

Rozmawiałam z Zayn'em przez większość lotu. Harry z tego powodu był wkurzony, ale ja to miałam gdzieś. Nie powinnam być taka dla niego, jednak nie wiedziałam jak mu powiedzieć, że dalsza nasza znajomość nie ma sensu. To, że zgodziłam się z nim uprawiać sex teraz jest jak odległe czasy.

Po tym co mój ojciec zrobić Louis'owi( a właściwie nic nie zrobił, bo po wszelkich badaniach nie wyszły żadne zmiany w jego mózgu)oddaliśmy się od siebie. Czasami dawał mi całusa w policzek, lecz dla mnie to było przyjacielskie. Jednak, gdy jego loki łaskotały mnie w twarz miałam motylki w brzuchu.

Nie wiem co czuje, ale wiem, że on chce czegoś więcej mimo że ja nie jestem pewna swojej przyszłości z nim. Wszystko jest skomplikowane.

- Ile miałeś dziewczyn? - Zapytałam nagle Zayn'a. - Około 5, a ty ile miałaś chłopaków?

-Jednego - powiedziałam skromnie.

Nie chciałam im mówić, że aktualnie jest moim sąsiadem.Użyłam liczby mnogiej, bo Harry ciągle nas podsluchuje.

Nie widziałam. Ani nie rozmawiałam z Bradley'em od kiedy moja matka umarła. Widzieliśmy się na pogrzebie, lecz po złożeniu kondolencji ulotnił się. Jego imię jest angielskie, ponieważ jego rodzice są rodowitymi anglikami. Byli w Polsce kilka lat robiąc tam interesy. Zaraz po zerwaniu Simpson przeprowadził się na stałe do Wielkiej Brytanii. Tam zrobił karierę tak samo jak Harry i chłopaki w popularnym X factorze.

Czytałam przez ostanie kilka nocy wszelkich informacji na temat przeszłości 1D i Bradley'a.

W samolocie założyłam sobie Twittera, a na profilowe ustawiłam sobie naszą "samojebkę" z Harrym. Po 3 sekundach przyszły mi 50 wiadomości typu "Spierdalaj suko, on jest mój ".

Musiałam zmienić na tylko moje, ale mimo to ciągle przychodziły nowe wiadomości. Ponad 300 follow było w ciągu 5 minut.

Sama follow'nełam chłopaków z 1D i Bradley'a. No i mam 5 znajomych juz.

Ustawiłam sobie tylko jeszcze, że tylko oni mogą do mnie pisać itd. I wsiadłam z samolotu.

Gdy tylko wyszliśmy (Harry pierwszy) przywitało nas wiele ich fanów.

Po 10 minutach rozdawania autografów ruszyliśmy do taxówki. Nie zamieściliśmy się wszyscy, więc ja z Zayn'em i Liam'em poczekaliśmy na nową.

Gdy w końcu dotarliśmy pod hotel i dostaliśmy pokoju marzyłam tylko o kąpieli i łóżku.

Wchodząc do pokoju coś blokowało drzwi, gdy je popchnełam zauważyłam wielkiego misia, a obok kartkę od.. Bradley'a.

######

Dziękuję za gwizdki :-* jesteście cudowni :-D

Steal My Girl (własne) H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz