Filip:
Potrzebował chwili by się otrząsnąć. Musiałem coś zrobić i ruszyć się z miejsca ale czułem, że jeszcze nie czas.
Za chwilę...
Powtarzałem.
Za chwilę...
Tak trudno było mi stanąć z Dominikiem twarzą w twarz... Tak ciężko było mi powiedzieć o kimś przyjaciel zamiast...
Kurwa!!!
Ja go nadal kocham a pocałunek w niczym mi nie pomógł!
Uderzyłem piescią w wykafelkowaną podłogę. Potem jeszcze kilka razy a za chwilę z moich kłykci pociekła krew._____________
Rozdział jest krótki ale nie chcę zanudzać.
❤️🍁
![](https://img.wattpad.com/cover/231561552-288-k671643.jpg)
CZYTASZ
The Blaze House 2 //Dominik Rupiński x Paweł Zmitrowicz
Fanfiction‼️Zakończona‼️ Jest to druga część opowiadania: The Blaze House //Dominik Rupiński x Paweł Zmitrowicz Części są ze sobą powiązane. Jeśli nie chcesz nie czytaj pierwszej części, ale będzie ci łatwiej ogarnąć gdy przeczytasz. 🤣 Gatunek mogę określić...