**DRUGA CZĘŚĆ "Absoluta"** Apollo, mimo hospitalizacji, kulawej nogi i śmiertelnej nudy - przez przymusowe chorobowe - pozostaje tym samym wulgarnym i wkurzającym detektywem. Przekonał się komisarz Aleksander, bombardowany przez swojego przyjaciela, w każdej sekundzie dnia, telefonami. Kiedy wydaje się, że ich przyjaźń się zaciska, a spokój i stabilizacja, w końcu zapukała do ich drzwi. Znów wszystko dzieje się nie tak jak powinno. Absolut o sobie przypomina. Media krzyczą. Tajemnicze zabójstwa pojawiają się jak grzyby po deszczu. Do gry wchodzą nowe postacie. A Wiktoria odzywa się zza grobu. Czy naprawdę była taka zła jak się wydaje? Jaką tajemnice skrywa Aleks? I dlaczego wokół Apollo kreci się tyle księży? A przede wszystkim: Dlaczego Alicja, do diabła, przebiera Zeusa za psią wróżkę?! UWAGA! Wulgaryzmy, homoseksualizm i przemoc. Ta cześć zostanie poprawiona, gdy już uporam się z korektą pierwszej części ;)