| Obecnie |
Westchnęłam, próbując skupić się na pracy.
Mój umysł wydawał się być daleko. Nie mogłem się skoncentrować.
Mój telefon wydał, z siebie dźwięk informując, że otrzymałam sms'a. Na ekranie pojawiło się imię Jace'a.
Jace: Wysłałem ci e-mailem moje stare notatki. Pomogą ci się uczyć. J.
Potrzebowałam wszelkiej możliwej pomocy.
Prawdopodobnie wysłał to na moje stare konto.
Zalogowałam się i natychmiast zostałam zalana tysiącami wiadomości. Uświadomiłam sobie, że używam go po raz pierwszy od trzech lat i z roztargnieniem przewijałam wiadomości. Większość z nich to reklamy i spam.
Nagle pojawiło się znajome imię i poczułam, że moje serce przestało bić.
Megan.
Wysłała mi e-maila.
I to nie jednego.
Było ich co najmniej dziesięć.
Moje ręce drżały, kiedy kliknęłam na jednego z nich. To był najstarszy. Wysłany trzy lata temu.
Od: Megan Adams
Do: Scarlett Hudson
Hej Scar.
Minął tydzień, odkąd wyjechałaś.
Słyszałam o tym, co się stało i bardzo mi przykro. Rozumiem, że potrzebujesz trochę czasu w samotności, ale tak bardzo za tobą tęsknię. Wszyscy tęsknimy.
Hunter jest teraz w rozsypce. Twój wyjazd naprawdę go zniszczył. Wiem, że coś się wydarzyło między wami, ale on nie chce ze mną o tym rozmawiać.
Hunter po twoim odejściu wdał się w bójkę z Jace'em. Pierwszy raz widziałam taką szarpaninę Scar, to było straszne. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że ma to coś wspólnego z tobą.
Tak mi przykro, że cierpisz Scar. Chciałabym móc zabrać trochę twojego bólu.
Zawsze podziwiałam to, jaka jesteś silna. Przejdziesz przez to.
Jestem tu dla ciebie.
Zawsze.
Kocham cię.
Twoja siostra, Megan.
Szloch opuścił moje usta, kiedy skończyłam czytać.
Och Megan.
Tak mi przykro.
Wstałami i zgarnęłam kluczyki od samochodu ze stołu.
Zanim zdałam sobie sprawę, już pędziłam w kierunku cmentarza.
To było jedyne miejsce, w którym mogłam znowu być blisko Megan.
~~~~~~~~
Kiedy dotarłam do grobu Megan, moją uwagę przykuła znajoma postać.
Danielle.
Siedziała na ziemi przed nagrobkiem. Jej ramiona były skulone.
- Danielle? – zawołałam cicho.
Jej głowa odwróciła się w moim kierunku. Widok jej poplamionej łzami twarzy łamał mi serce.
Spojrzała na mnie tępo, nawet nie zauważając mojej obecności.
Czułam, jak moje oczy wypełniają się łzami.
- Tak mi przykro, Danielle. Przepraszam, że nie było mnie przy tobie i Megan, kiedy mnie potrzebowałyście. Nie zamierzam usprawiedliwiać swoich działań, bo nie mogę. Byłam samolubna, wierzyłam, że jestem jedyną osobą, która cierpiała. Zawsze byłaś przy mnie, kiedy cię potrzebowałam i rozumiem, dlaczego mnie nienawidzisz. Na twoim miejscu też bym mnie nienawidziła. Pójdę już. Wrócę później.
Zaczęłam odchodzić.
- Zostań.
Głos Danielle zatrzymał mnie.
Odwróciłam się, żeby znów na nią spojrzeć.
- Proszę, zostań. – wyszeptała. – Nie chcę być dzisiaj sama.
Powoli usiadłam obok niej.
- Dzisiaj jest rocznica śmierci Megan. – wyszeptała.
- Bardzo za nią tęsknię. – szepnęłam łamliwie.
- Przykro mi z powodu twojej mamy. – powiedziała Danielle, przytulając mnie pocieszająco.
- Tęskniłam za tobą Danielle.
- Też za tobą tęskniłam, Scar. Przepraszam, że byłam dla ciebie taka surowa wcześniej. Rozumiem, dlaczego zdecydowałaś się odejść. Kocham cię.
To było tak, jakby ogromny ciężar został zdjęty z mojej klatki piersiowej.
Wiedziałam, że wszystko jest w porządku. Znowu byliśmy przyjaciółmi.
Po tym nie rozmawiałyśmy.
Po prostu siedziałyśmy razem, obejmując się, podczas gdy łzy spływały po naszych policzkach.
Megan zniknęła.
Ale jakiś cudem znowu połączyła mnie i Danielle razem.
Dobrze było mieć z powrotem jednego z moich najlepszych przyjaciół.
CZYTASZ
The Past Between Us
Teen FictionZ jakiegoś pokręconego powodu poczułam do niego pociąg. Jak ćma do płomienia. Wiedza o nieuchronnym zniszczeniu ukryta w nieodpartej atrakcyjności. OPOWIADANIE TŁUMACZONE Z ANGIELSKIEGO Oryginał opowiadania należy do @Reeyu97