On

Zmiany 1 :3

-Em wstawaj do szkoły..-budził mnie Jaś. Ta tępa pała pożałuje że wszedła do mojego pokoju bez pukania..ale jak..przecież zamykałam drzwi na zamek..

-Wynocha ! - wskazałam palcem drzwi.

-Jak wstaniesz.

-Ja wstane jak wyjdziesz.

-Nie wyjde.

-Jestem w samej bieliznie nie wstane przy tobie.- Ten argument wystarczająco go przekonał bo wyszedł. Ubrałam się w szary sweter i leginsy. Jesień..zaczeło robić się chłodno. Szczerze ? nie wyobrażałam sobie powrotu do szkoły po takiej przerwie.

-Podwieść cię do szkoły ? - zapytał Jaś gdy zeszłam na dół, oczywiście musiał chwalić się że ma już prawko pff..

-Jasne.- odpowiedziałam zjadając jogurt.

-No szykuj się..i postaraj nie dostać żadnej pały. - powiedział po czym wybuchł śmiechem. pałą to on jest..w dodatku tępą.

-Tak tak tak tatusiu - powiedziałam po czym wybuchłam śmiechem. W szkole było spokojnie..troche zaskoczyła mnie kartkówka z histori. ale okej..

W domu zastałam..w tym problem że nikogo nie zastałam pff.. Poszłam do pokoju i włączyłam lapka. Pięć powiadomień na fb.. Jaś dodał zdj. na którym mnie oznaczył. TAK WYGLĄDA POKÓJ PRAWDZIWEJ FIRANKI. zabije go..dodał zdjęcie mojego pokoju. grrr..już wiem czemu go w domu nie ma.