Urodziny Jasia ( Zmiany 4 ) *-*

2.4K 176 18
                                    

-Sto lat Sto lat ! - zaczeliśmy się wudzierać nad uchem Jasia. tak się wystraszył że biedny spadł z łóżka.

-hahahaha - zaczeliśmy się śmiać z zdezorientowanego Jaśka na podłodze. W dodatku Skkf przyjechał ze swoją koleżanką..moja pierwsza prawdziwa koleżanka była świetna. Ta wysoka rudowłosa dziewczna miała takie same poczucie humoru co ja i ogólnie byłyśmy podobne..

-A to kto ?! - wykrzyczał gdy zobaczył Ole. Chyba się jej wystraszył hahaha..

- Hej jestem Ola -przywitała się z Jasiem. Jaś był na tyle zdezorientowany że gdy wstał to przewrócił się. Wtedy jeszcze bardziej zaczeliśmy się śmiać.

-Jasiek ubieraj sie i zchodź na dół. - przytuliłam go i wyszłam razem z Olą. Chłopaki zostali z Jasiem.

Zbiegłyśmy na dół, wziełyśmy tace z jedzeniem i szybko zaczełyśmy je stawiać w ogrodzie na stole. Jaś zszedł na dół po około godzinie. Jak można tak długo się ubierać..a wszyscy mówią że to kobiety długo się szykują... Najpierw daliśmy prezenty Jasiowi. Odemnie dostał dużo słodyczy i dres. Rembol dał Jasiowi perfum, Smav statyw a Skkf Thor i LeStefan złożyli się na..nie wiem bo Jaś powiedział że to troche nieodpowiednie.. Do godziny 16 siedzieliśmy w ogródku..do tego czasu ja i Ola wylądowałyśmy z pięć razy w basenie..nie dobrowolnie.. Po godzinie 16 poszliśmy do domu. Graliśmy w twistera i just dance.. nie potrafie grać w twistera..cały czas na kimś lądowałam.

Ola chyba próbowała poderwać Jasia..nie chyba tylko napewno.

Zaczyna mnie wkurzać jej zachowaniem..cały czas się kleji do Jana.

__________________°°°____________________

Obudziło mnie stukanie do drzwi.

-Emma..- słyszałam zza drzwi..to chyba Janek.

-Co chcesz ? - zapytałam zaspana. Jaśek wszedł wystraszony do pokoju. Jezu co się dzieje..czemu on ma taką mine..

-Chyba przespałem się z Olą.- powiedział Jasiek. Co ? Co ? Co ? Co ?

-J-j-jak ? - zapytałam przestraszona. Ale jak ...

-No obudziłem się koło niej..byliśmy w samej bieliźnie. Ona była we mnie wtulona. Em co ja mam robić...

-Nie wiem..Gadałeś z nią ?

-Nie odrazu przyszłem do ciebie..ona jeszcze śpi - jeśli on z nią nie gadał to ja chętnie z nią pogadam. Głupia s*%@.

Wyszłam wściekła z pokoju..

OnOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz