Rozdział 61

2.2K 181 26
                                    

Błyskawicznie podniosłam się z łóżka. Nie wiedziałam co robić. Czy biec do szpitala czy siedzieć tu.. właściwie to nie wiem czemu się tak o niego martwie.. zorientowałam się że ja go nie moge nienawidzić.. tak się nie da.

Po dłuższej chwili zbiegłam na dół. Na kanapie siedział Thor. Miał podbite oko..

-Hej.. co ci się stało?- zapytałam idąc w strone kuchni.

-Wczoraj zanim straciłaś przytomność strasznie się rzucałaś.- powiedział. Wpatrywał się w wyłączony telewizor..

-Przepraszam..Co z Jasiem?- zapytałam.. bałam się odpowiedzi.

-Żyje.. Ale jest w śpiączce.. nie wiadomo kiedy się wybudzi.

Zamarłam. Stałam w miejscu i przez chwile się nie ruszałam. Zaczełam iść w strone drzwi.. ubrałam buty i wybiegłam z domu. Biegłam do szpitala.. w połowie drohi nie mogłam złapać powietrza w płuca. Po 30 sekundowej przerwie znowu zaczełam biec. Pod szpitalem stała masa dziewczyn.. pewnie firanki. Zaczełam przepychać się przez tłumy rozpaczających dziewczyn. Przy drzwiach szpitalu stała ochrona która pilnowała aby żadna firanka nie dostała się do Jasia..

-Przepraszam moge wejść?- zapytałam ochroniarza.

-Eee a do kogo pani?- zapytał facet.

-Jana Dąbrowskiego.

-Lekarze nie zezwalają żeby odwiedzały go fanki. Przykro mi.

-Ale ja nie jestem fanką.

-To kim?

-Dziewczyną.

-Przykro mi wszystkie tak mówicie.

Stałam zrozpaczona.. chciało mi się płakać.

-Emma !?- wykrzykiwał Thor zbliżając się do mnie.

Nie odpowiadałam.. firanki prosiły Thora o zdjęcie ale ten nie chciał się zgodzić. Chwile zajeło mu dojście do mnie..

-My do Jasia- Powiedział zdensrrwowany Thor.

-okej.- kurde..a jak ja chciałam to nie.

-Skąd one wiedzą?- zapytałam gdy byliśmy już w środku.

-W gazetach i w telewizji o tym trąbią.- Powiedział zdenerwowany Thor.

Super nawet nie umią uszanować życia prywatnego..

Jasiek leżał w ostatniej sali na trzecim piętrze. Gdy zobaczyłam go przez szklane drzwi zaczełam płakać..

-A czemu on wczoraj...

-Ma problemy z sercem. Niewiadomo jak długo jeszcze pożyje.

OnOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz