Mężczyzna powinien zawsze dotykać kobiety tak, jak gdyby to był pierwszy i ostatni raz.
Janusz Leon Wiśniewski – Zbliżenia
Hinatę i Itachiego zbudził dźwięk stłuczonego naczynia. Hałas krzątania dobiegał z parteru.
– Musimy wstać – wyszeptał Itachi do ucha Hinaty.
– Jest jeszcze wcześniej. – Uśmiechnęła się łagodnie i podniosła na łokcie i weszła na Itachiego.
Uchiha spojrzał w jej perłowe oczy i odwzajemnił uśmiech. Złapał dziewczynę za biodra. Hinata ucałowała Itachiego w czoło.
Huk natychmiastowo sprawił, że oboje zerwali się z łóżka i w pośpiechu zaczęli ubierać. Zbiegi po schodach.
– Co tu się – urwał Itachi, zatrzymawszy się.
Fū w pośpiechu robiła jedzenie. Deidara pakował glinę oraz broń. Hidan zaś na gwałt szukał czegoś pośród zwojów. Na ziemi leżały stłuczone naczynia i książki ze zniszczonego regału.
– Wiadomość bezpośrednio od przywódcy Kakuzu i Kisame nie żyją. Isobu został odebrany przez ninja z Kumogakure. Mam razem z Deidarą i Fu dołączyć do Sasoriego i Akumu, żeby odbić trzyogoniastego.
– A rozkazy dla nas?
– Hyuga miała iść z nami, ale ostatnio pokazała, że nie jest gotowa do walki. – Hidan nawet nie spojrzał na dziewczynę.
Hinata pokornie kiwnęła głową, jednak zacisnęła dłonie w pięści.
– A ty, Uchiha, masz natychmiast zacząć poszukiwania nowych rekrutów – powiedział stanowczo Hidan.
– Rozumiem – odpowiedział Itachi.
– Pomóc wam? – spytała Hinata.
– Mogłabyś nam przynieść swoją apteczkę? – odezwała się Fū.
– Oczywiście – odparła.
***
– Chyba nie powinnam czytać książek, kiedy spotkała nas taka katastrowa. – Hinata przegryzła wargę.
– Zamartwiając się ciągle, nic nie osiągniesz – odpowiedział Itachi, ciągle spoglądając na trzymaną w dłoniach książkę. – Czas na odpoczynek jest równie ważny jak czas na pracę.
Hinata westchnęła.
– Kim jest przeniewierca? – spytała nagle. – Nie wiem, a wydaje mi się, że to określenie jest kluczowe, żeby zrozumieć cały tekst.
Itachi oderwał się od czytania i spojrzał przez okno na pochmurne niebo.
– Przeniewierca to ktoś, kto stracił czyjeś zaufanie, kto zdradził kogoś – zaczął i wziął głęboki oddech. – Straciłem zaufanie wielu ludzi, ale wcześniej to oni stracili moje... – zamilkł i zamyślił się.
Hinata miała wrażenie, że Itachi pogrążył się w ciemnościach. Odłożyła książkę na stół. Wiedziała, że zdradziła przyjaciół, zdradziła rodzinę i zdradziła Wioskę. Ale w ten sposób poczuła się prawdziwie wolna. Wiedziała, że już tam nie wróci, że jej decyzji nie da się cofnąć i musi ponieść tego konsekwencje. Może tylko iść do przodu, nie może się cofać. Musi ułożyć sobie nowe życie.
***
Itachi wyciągnął jeden ze zwoi.
– Yamanaka Shi, osiem lat, Kirigakure.
– Prawdziwy Yamanaka?
– Nie każde dziecko musi być ślubne, prawda? – Westchnął. - To na pewno Yamanaka, próbował włamać się do mojego umysłu i ukraść moje pieniądze. Jest młody, ale utalentowany.
Hinata przegryzła wargę. Ona sama nie chciałaby zostawić własnego dziecka. Wybaczyła już dawno matce, ale... Wolałaby mieć pełną rodzinę. Jeszcze bardziej męczyła ją niespokojna myśl, dlaczego Itachi miałby jej o tym mówić. Była to przecież jego działka. To on miał werbować kadetów, nie ona.
– Shi potrafi nie tyle co przejąć umysł, ale także nakłaniać przeciwnika do swoich racji. Może nam pomóc w 'argumentacji' – podkreślił ostatnie słowo.
Hinata była pewna, że manipulacja była lepszym słowem, ale nie odezwała się.
– Odmiana ich kekkei genkai? Nie przypominam sobie, żeby jakiś Yamanaka miał taką umiejętność.
– Tak, Shi jest wyjątkowy. – Itachi sięgnął po kolejny zwój. – Karin Uzumaki, niestety jest już pod pieczą Orochimaru, ale sądzę, że dałoby się ją przekonać.
– Jak?
– Jedyny wybór to przekonanie Sasuke do dołączenia do nas, za nim pójdzie cała jego gruba.
Hinata pokręciła głową.
– On nigdy się na to nie zgodzi.
– Nigdy nie mów nigdy – odpowiedział i zamilkł.
Hinata zaczęła przeglądać wiadomości o Karin. Były bardzo przydatne. We współpracy z jej kekkei genkai mogłyby bardzo łatwo znajdywać kolejne demony oraz kolejne, silne osoby do organizacji.
Ciszę przerwało stukanie w szybę. Orzeł dziobał w szybę, aby go wpuszczono.
– Od Hidana?
Itachi nie odezwał się. Tylko podał wiadomość Hinacie.
Odzyskaliśmy demona.
Deidara nie żyje.
Niedługo wrócimy.
Fū
CZYTASZ
Przeniewierca - ItaHina, Hinata w Akatsuki
FanfictionHinata dostaje tajemniczą wiadomość w zwoju, która zasiewa w niej ziarno zwątpienia o tym, co się dzieje w Wiosce. Po prawie trzech latach Hinata otrzymuje więcej informacji od samego członka Akatsuki - organizacji, która pragnie zebrać demony, aby...