Miłego czytania! ❤️
______________________________________
Kretyn : Hej Sweet Creature, jak po weekendzie?
Louis : Było nawet dobrze
Kretyn : Chcesz mi coś powiedzieć?
Louis : Byłem wczoraj z Harry'm w takim jednym miejscu
Kretyn : Ooo, to świetnie
Louis : Tak, ale nadal mu nie ufam
Kretyn : Też bym sobie nie ufał.
*nie wysłano*Krertyn : Może z czasem mu zaufasz
Louis : Może. Boję się iść do szkoły
Kretyn : Dlaczego?
Louis : Boję się, że jak tylko przekroczę próg, to zostane wyśmiany, że tak łatwo uwierzyłem Styles'owi.
Kretyn : Nie martw się, wszystko będzie dobrze
Louis : Mam nadzieję
Louis : Pamiętaj, zostało Ci tylko 11 dni
Kretyn : Pamiętam
Westchnąłem cicho. Byłem przerażony, bałem się, że zbyt łatwo dałem się nabrać na sztuczki bruneta i znów będzie tak jak dawniej.
Głodówka, samookaleczenie się.
Dobra raz się żyje. Wszedłem do szkoły, rozejrzałem się, ale wszystko wyglądało normalnie.
Nie oszukał mnie?
Nagle poczułem jak ktoś obejmuje mnie w pasie. Wystraszyłem się, zacząłem się wyrywać.
- Ej, to tylko ja. - szepnął mi do ucha znajomy głos.
- Styles, wystraszyłeś mnie! - pisnąłem jak mała dziewczynka.
- Nie po nazwisku.
- Bo... - już miałem dokończyć, aczkolwiek gdy zobaczyłem kto idzie schowałem się za ciałem zielonookiego.
- Proszę, proszę Tomlinson, pedalski, jednak miałem rację, jesteś pedałem. - prychnął.
- Po pierwsze zostaw go kurwa. Po drugie wypierdalaj stąd. - zacisnął szczękę.
- Styles, nie wpierdalaj się. - uśmiechnął się pewny siebie Mike.
- Chcesz polecieć na tamten świat? - wysyczał ostro.
- Polecieć to może sobie twoja stara z dachu wieżowca. - zaśmiał się.
- Oj, przesrałeś sobie kolego, przesrałeś. - rzucił się na niego.
Zaczął go obijać po twarzy. Mike próbował go walnąć, lecz brunet zablokował mu jedną ręką dłonie.
- Przestańcie! - krzyknąłem wystraszony.
- To śmieciu za Louis'a. - cios. - A to za moją mamę. - cios.
- Co tu się dzieje?! - no pięknie jeszcze dyrka tu kurwa brakowało. - Tomlinson, Styles, Black! Do mnie do gabinetu! - zajebiście.
- Niech Pan go weźmie, rzuca się na mnie jak pojebany. - podsumował wszystko blondyn.
- A w ryj chcesz? - burknął.
- Dość! Wyjaśnimy to sobie z waszymi rodzicami.
Pięknie zaczyna się ten tydzień.
______________________________________
Hejka! ❤️
Tak wiem rozdział nudny, nie miałam po prostu pomysłu, a dziś wyjeżdżam do babci.
Chciałabym złożyć życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych.
Także Wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych! ❤️
Pogody, słońca, radości, smacznego jajka, żebyście dobrze spędzili ten czas w gronie najbliższych! ❤️ Oczywiście również zdrówka! ❤️
Nie są to idealne życzenia lecz prosto z serca.
ALLELUJA, ALLELUJA
Dobra odwala mi XD
Dziękuję wam za wszystko! ❤️
Kocham was! ❤️
Julka ❤️
(Ja z teraz) : pliz ja już nie mam siły komentować na to co odpierdalałam XD
CZYTASZ
Sweet Creature ~ L.S
DragosteHarry - top Louis - bottom Fragment : Nieznany : No cześć słodziaku. Louis : Wypierdalaj szmato. Nieznany : Nie przeklinaj. Louis : Słuchaj laluniu. Pomyliłaś numery, więc za przeproszeniem wypierdalaj, zanim dowiem się kim jesteś, a wtedy nie bę...