M&B /4/ (dodatek)

2.6K 146 4
                                    

/dodatek do rozdziału 33/

-Brooklyn otwórz, proszę. -błagał Michael pod drzwiami brunetki-Chce porozmawiać, proszę Brooke.-trzasnął pięścią w drzwi po czym oparł się o nie i osunął się na podłogę

Był już na tyle zrezygnowany, że chciał wstać i odejść, kiedy to nagle drzwi zostały otwarte. Clifford zerwał się na równe nogi. Brunetka z zapłakanymi oczami stała przed nim. Chłopakowi było jej strasznie żal, chciał jej pomóc, ale nie wiedział jak.

-Przytulić?-zapytał niepewnie
-Przytulić.-przytaknęła Brooke i swoim ciałem przylgnęła do Michael'a

W tym momencie nie liczyło się dla nich nic, ona czuła się bezpieczna w jego ramionach, a on czuł, że był dla niej schronieniem i oparciem w tej trudnej chwili. Dziewczyna oderwała się od jego ciała i spojrzała na niego. Chłopak rękawem swojej bluzy otarł łzy, które spływały po jej policzkach.

-Chce porozmawiać.-powiedziała cicho Brooklyn
-Dla Ciebie wszystko.-odparł czerwonowłosy chłopak

Oboje weszli do sypiali brunetki. Zajęli miejsce na łóżku dziewczyny.

-Dlaczego to zrobiłeś?-zapytała Brooke

-Miałem tam stać i patrzeć jak cierpisz? Nie mogłem tak. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale stałaś się dla mnie kimś ważnym.-wyjaśnił Clifford

-Ty też jesteś dla mnie ważny, ale ja nie potrafię przeżyć tego od nowa.-odparła Hard, a do jej oczu znowu zaczęły napływać łzy

Michael ponownie przyciągnął amerykane do swojego ciała. Próbował uspokoić jej płacz. Gdy mu się to udało zaczął gładzić ją ręką po włosach, a na jej czole złożył pocałunek.

-Mogę wiedzieć czego nie chcesz przeżywać od nowa?-zapytał Mikey z niepewnością w głosie, ponieważ sam nie wiedział co może usłyszeć od Brooklyn

-Mikey... jesteśmy przyjaciółmi, tak?

-Tak.-przytaknął natychmiastowo chłopak

-I mogę powiedzieć Ci o wszystkim?

-Tak.

-Ja nie przyjechałam tutaj tylko po to, aby studiować.-zaczęła, a Clifford nie chciał jej przerywać

-Byłam wmieszana w gang i dopóki nie wyjechałam to było przy mnie choć nawet tego nie chciałam. Dean był moim chłopakiem, a potem zaczął chodzić z moją przyjaciółką, wyrzucając mnie i choć on mnie nie potrzebował w gangu to powiedział, że zniszczy mi życie.-ponownie łzy zaczęły spływać po policzkach dziewczyny, a Michael przyciągnął ją do siebie

Brooklyn poczuła ciepłe dreszcze, które przeszły po jej plecach, gdy chłopak zaczął je pocierać. Po czym pocałował ją w czoło, a brunetka poczuła niezwykłą energię i ciepło jakie rozpłynęło się po jej ciele. Hard jeszcze przy nikim nie czuła się tak dobrze i bezpiecznie jak przy tym czerwonowłosym australijczyku.

Secrets [l.h]✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz