jeśli macie słabsze nerwy radzę zabrać jakieś tabletki uspokajające lub melisę zaparzyć. Miłego czytania
-Mogę wiedzieć dlaczego obudziłeś mnie o 7 rano?-zapytałam zirytowana, gdy szłam z Luke'iem do samochodu
-Wszystkiego dowiesz się w swoim czasie.-odpowiedział i otwarł przede mną drzwi auta
Przewróciłam oczami na jego odpowiedź, ale on prawdopodobnie nie zwrócił na to uwagi.
Luke usiadł na miejsce kierowcy i wsadził kluczyki do stacyjki.
-Możesz się przespać, bo czekają nas jakieś 2 godziny drogi.-poinformował mnie blondyn
-Okej.-odpowiedziałam i rozłożyłam się wygodnie na fotelu
*
-Is, jesteśmy już na miejscu.-usłyszałam nad moim uchem
Otworzyłam oczy i zobaczyłam uśmiechniętego Luke'a.
Z czego on się tak cieszył? Przecież miał mi powiedzieć prawdę. Całą prawdę. A wcześniej mówił, że gdy się jej dowiem znienawidzę go, więc z czego on się tak cieszy? Z tego, że gdy mi to powie odejdę od niego, a może on miał mnie już dość? Ale przecież mówił mi, że będzie mnie chronił, a może to już mu się znudziło?
-Wychodzisz, księżniczko?-zapytał Hemmo
Dopiero teraz zauważyłam, że wysiadł z samochodu i otwarł moje drzwi
-Tak-otrząsnęłam się z zamyślenia
Wysiadłam z auta.
-Zamknij oczy.-powiedział szybko Luke
-Ale...-chciałam zaprotestować
-Nie ma żadnych,'ale' zamykaj.
-Okej.-powiedziałam nie chcąc kłócić się z Luke'iem
Zamknęłam oczy.
-Okej, a teraz zaufaj mi.-poczułam ciepły oddech Luke na moim karku
Blondyn stał za moimi plecami.
Zaufać mu? Ale jak ja mam mu zaufać teraz?
Poczułam jak chłopak bierze mnie na ręce, na początku trochę się przestraszyłam, dlatego z moich ust wydobył się pisk. Usłyszałam śmiech Luke'a. Mógł mnie przynajmniej uprzedzić co zamierza zrobić. Na moment otworzyłam oczy, aby opleść moje ręce wokół jego szyi, czułam się wtedy pewniej.
Zamknęłam ponownie oczy, a Luke zaczął iść. Przez całą drogę czułam jego wzrok na sobie. W końcu blondyn zatrzymał się i postawił mnie na ziemi.
CZYTASZ
Secrets [l.h]✔️
FanfictionIsa to 18 letnia dziewczyna mieszkająca w Sydney. Jest trenerką w szkole tańca. Mieszka razem z nadopiekuńczą mamą. Jej ojciec zginął w wypadku, a przynajmniej tak dotąd twierdzono. Isa myślała, że pośmierci jej ojca już wszytsko wróciło do normy...