Perspektywa Zayna
Przed chwilą Paula wyszła z sali mojego dziadka, Henrego. Ciesze się, że przyjechała tu ze mną. To naprawdę dużo dla mnie znaczy.
-Kiedy planujecie ślub?-Zapytał dziadek
-Dalej się nad tym nie zastanawialiśmy. Wiesz, trochę się pozmieniało od ostatniego czasu. Chciałbym, żebyś był na naszym ślubie a poza tym nie powiedziałem Ci jednego
Tata dziwnie na mnie spojrzał. Pewnie myśli, że powiem dziadkowi o umowie i tak dalej. O tuż nie zrobię tego.
-Czego?
-Będziesz pradziadkiem
-Zostałeś ojcem?
-Tak. Paula jest w pierwszym miesiącu ciąży
-Gratuluję
Drzwi do sali otworzyły się i do środka weszła Paula.
-Proszę-postawiła na szafce obok łóżka dziadka 2 butelki wody
-Dziękuję Ci i gratuluję ciąży
-Widzę, że Zayn powiedział
-A to miałem to ukrywać?-zapytałem
-Myślałam, że trochę później o tym powiesz. No wiesz....... Nie jestem zła, jeżeli o to chodzi. Chciałam tylko się upewnić, że to, no wiesz, pewne
-Hej, spokojnie kotku. Rozumiem
-Cieszę się twoim szczęściem, waszym szczęściem, wnuku
-Przepraszam. Godziny odwiedzin już się skończyły. Bardzo proszę o opuszczenie sali-drzwi się otworzyły i odezwała się pielęgniarka
-Jasne, nie ma problemu. Już idziemy-odezwała się mama
-Pa, pa dziadku-pożegnałem się i razem z Paulą oraz rodzicami opuściliśmy sale
Pasowałoby coś wymyślić co zrobić mojej kobiecie na kolację
-Macie na teraz jakieś plany?
-Myślałam, że może przeszlibyśmy się z Zaynem do kina, a czemu pani pyta?
-Może chcielibyście wpaść do nas na kolację? I możesz mówić do mnie "mamo"
-Paula?-zwróciłem się do niej
-Nie widzę problemu.
-To jesteśmy umówieni. Zaraz przyjedziemy do was-objąłem Paulę w tali
-Będziemy czekać
Wyszliśmy ze szpitala i udaliśmy się do auta. Wsiedliśmy do środka. Uruchomiłem silnik i ruszyłem z miejsca. Paula wydawała się być trochę smutna.
-Hej, kicia. Stało się coś?
-Nie. Wszystko okey a co się miało stać?
-Właśnie nie wiem. Wydajesz się być smutna
-Wydaje ci się, kochanie
-Napewno? Jak coś to możemy odwołać kolację i rodziców
-Zayn, ciąża to nie choroba. Nic mi nie jest
-No dobrze
Oparła głowę o szybę i przymkneła oczy.
-Jesteś śpiąca?
-Nie, nie jestem. Ale głodna już tak
-Za chwilę zjesz. Jeszcze kilka minut i będziemy na miejscu
CZYTASZ
oddana 2 Z.M
RomanceKontynuacja książki "Oddana" Między Paulą a Zaynem nie układa się zbyt dobrze, oboje przechodzą trudny okres po przykrym wydarzeniu. Oprócz tego, Zayna odwiedza stara znajoma, z którą kiedyś miał romans. Jak potoczy się historia szefa mafii i dziewc...