Epilog

1K 23 3
                                    

2 lata później

Perspektywa Zayna

"Czas do ślubu minął nam nawet spokojnie. Megan czasami się pojawiała co doprowadzało mnie do szału. Jednak gdy zobaczyła obrączkę na palcu Zayna dała sobie spokój. Ślub i wesele minęło mi nawet spokojnie i wesoło. O dziwo nawet się nie denerwowałam. Ogólnie najgorzej minął mi poród. Przez cały czas zastanawiałam się czemu nie zażyczyłam sobie cesarki. W sposób naturalny naszą córeczkę rodziłam 9 godzin. Zayn dzielnie znosł poród. W sumie to szef mafii. Malik stwierdził również, że to on chce wybrać imię, więc córka na na imię Khai."

Nawet nie wiedziałem, że Paula pisze pamiętnik. Cała nasza historia zapisana w zeszycie A4. No dobra prawie cała bo ostatni wpis ma z 26 września. 4 dni po urodzeniu Khai i dość krótka.

Drzwi do sypialni otworzyły się i do środka weszła Paula. Rzuciła buty i podeszła do mnie składając pocałunek na moich ustach

-Co robisz?-zapytała

-Czytam twój pamiętnik. Przypominam sobie nasze początki. Jednak nurtuje mnie jednak pytanie. Musiałaś seks opisywać ze szczegółami?

-Musiałam. Byś sobie wyobraził czytając

-A wiesz, że jak czytałem to przez chwilę na głos to Khai zaczęła się śmieć na przykład gdy zakałem zastrzelić Roberta i jego żonkę.

-O kurde. Już ją wychowujesz na przestępcę

-Ktoś musi. Ma już 15 miesięcy. Tak czy siak. Przypilnuj śpiocha. Idę zapalić.

-Dawno zasnęła?

-Jakąś godzinę temu. A tak apropo jesteś zasdrosna o Megan?

-Tak zrozumiałeś z pamiętnika?

-Jesteś czy nie?

-Teraz już nie

Pokręciłem głową i podniosłem się z łóżka. Położyłem pamiętnik na szafce koło łóżka i wyszedłem z pokoju. Zszedłem po schodach i zakładając bluzę wyszedłem na zewnątrz. Wyciągnąłem papierosa i odpaliłem go.

Tyle czekałem, aż wreszcie Paula zostanie moją żoną. I w końcu, po 3 latach znajomości nosi moje nazwisko. Za 2 miesiące mamy drugą rocznicę ślubu. Pytanie co ja jej kupię? W końcu teraz ma wszystko, dobrą pracę, przystojnego męża-jej zdaniem. Mamy wspólne konto, więc może kupić sobie co zechce. Może kupię jej jakąś sukienkę albo pierdułki do kąpieli, które ona wręcz ubustwia. Te wszystkie kulki albo płyny do kąpieli, olejki, sole i tak dalej.

Tak czy siak, jestem szczęśliwy. Bardziej chyba się da

oddana 2 Z.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz