Razem z Zaynem udaliśmy się na gofry. Zamówiliśmy je i usiedliśmy przy stoliku.
-Dzisiaj w nocy też Jason będzie mnie pilnował?
-Cały czas będzie
-Może dasz mu dzisiaj wolne i sam będziesz mnie pilnował a Jason cię zmieni rano? I nie chodzi mi o to, żebyś siedział w samochodzie
-Chcesz abym spał u ciebie? W sumie masz tam 2 sypialnie więc
-Nie chodzi mi o to abyś spał w sypialni obok tylko koło mnie
-Z tobą?
-Nie chcesz?
-Tego nie powiedziałem. Chcę i to bardzo ale nie chcę cię zmuszać do czegoś czego nie chcesz
-Ale ja chcę spać koło ciebie. W końcu normalna para w naszym wieku tak robi, prawda?
-Tak
-No więc właśnie. Przyjdź wieczorem. Zrobię coś dobrego na kolację
-Dobrze przyjdę. Będę coś koło 20 bo wcześniej muszę załatwiać sprawy mafijne
-Okey. To będę czekać
Już oczami wyobraźni widziałam jak Zayn przychodzi do mnie, jemy kolację potem razem idziemy się wykąpać a następnie idziemy do sypialni. Pcham go na łóżku a potem rozbieram a następnym krokiem będzie seks.
-Hej, Paula-Zayn pstryknął palcami przed moimi oczami
-Tak?
-Wyobrażać sobie mnie nagiego później
-Skąd wiesz o czym myślałam?
-Znam cię. Już kilka razy zauważyłem, że gdy myślisz o mnie nagim zagryzasz wargę
-Naprawdę? Ja nigdy tego nie zauważyłam
-Ale ja tak. Nie będę urywał, że podoba mi się to
-Wiem co ci się podoba
-A tobie co się podoba?
-Zdecydowanie twoje ciało. I zdecydowanie ty cały
-Napijemy się czegoś wieczorem? Mogę przynieść wino
-Chętnie. Jak będę mieć więcej wolnego wyjedziemy gdzieś? Tylko my dwoje, ja i Ty i nikt więcej
-Z przyjemnością. Daj znać kiedy. Coś się ogarnie
-Dobrze a powiedz mi. Co byś zjadł na kolację?
-Nie wiem. Sama coś wymyśl. Dać Ci pieniądze?
-Nie trzeba. Mam na tyle aby mi wystarczyło
-Okey. Jason będzie cię pilnował do wieczora. I nie chcę żadnego ale ani sprzeciwu
-Dobrze. Wykorzystam go aby pomógł mi z zakupami
-Ale do czego innego go nie wykorzystuj
-Od tego mam ciebie
-Z pewnością-uśmiechnął się
Lubię gdy się uśmiecha. Jego uśmiech jest cudowny i zawsze przyprawia mnie o delikatne zawroty głowy. No ale chyba w miłości to normalne. Kocham go najbardziej na świecie. Nigdy czegoś takiego nie czułam, do nikogo. Wiem, że to ten jedyny.
-Odprowadzę cię do domu i będę szedł załatwić swoje sprawy. Może pisać smsy
-Dobrze. Już nie mogę doczekać się wieczora
-Ja również-ponownie się uśmiechnął
Trzymając się za ręce udaliśmy się do mojego domu. Nie była tam już trupa a w mieszkaniu zastaliśmy Jasona
-Zastawiam ją pzod twoją opieka do wieczora. Potem sam jej popilnuje-Zayn musnął moje usta
-Dobrze szefie
Potem Zayn ponownie mnie pocałował i wyszedł z mieszkania
-Cieszę się, że między wam się układa
-Nie wiem czy się układa ale na razie jest dobrze. A teraz idziemy na zakupy abym mogła zrobić obiad i kolację gdy Zayn przyjdzie wieczorem
-Dobrze. Kiedy?
-Teraz-uśmiechnęłam się biorąc kluczyki do auta
CZYTASZ
oddana 2 Z.M
RomanceKontynuacja książki "Oddana" Między Paulą a Zaynem nie układa się zbyt dobrze, oboje przechodzą trudny okres po przykrym wydarzeniu. Oprócz tego, Zayna odwiedza stara znajoma, z którą kiedyś miał romans. Jak potoczy się historia szefa mafii i dziewc...