|Wspólna nauka #1|
→ To Ty byłabyś osobą, która zaproponowałaby mu wspólną naukę i swoją pomoc w przygotowaniu się do nadchodzących egzaminów. Baji zgodził się od razu i nie ukrywał zadowolenia, które mu towarzyszyło, kiedy usłyszał Twoją propozycje. W przeciwieństwie do niego, miałaś bardzo dobre oceny, więc liczył, że dzięki Tobie zda i choć trochę poprawi stopnie.
→ Uczylibyście się w jego domu i towarzyszyłyby wam koty, którymi Keisuke się zajmował. Na dodatek mama chłopaka, przynosiłaby wam herbaty i jakieś przekąski. Byłaby Ci bardzo wdzięczna za to, że pomagałaś Bajiemu.
→ Na samym początku, Baji uważnie by Cię słuchał i starałby się Ciebie zrozumieć. Jednak, kiedy pomimo Twoich i jego starań, wciąż nie ogarniał tematu, zacząłby się irytować. Czułby się źle z tym, że marnuje Twój czas i pomimo Twoich szczerych chęci on nie potrafi zrozumieć i dobrze rozwiązać zadań.
→ Musiałabyś go motywować i odrobinę poćwiczyć nad jego cierpliwością. Znalazłabyś sposób nauki, który byłby dla niego bardziej zrozumiały i przynosił efekty. Wyraz twarzy Bajiego, który bez problemów zaczął rozwiązywać zadania, byłby dla Ciebie bardzo satysfakcjonujący.
→ Dzięki Tobie Bajki zdałby egzaminy i byłby Ci za to bardzo wdzięczny. Postawiłby Ci za to peyoung yakisobe i co jakiś czas oferowałby Ci wspólne wyjście, żeby zjeść jego ulubione danie.
→ Propozycja wspólnej nauki, właściwie wyszłaby sama z siebie. Nahoya podczas waszej rozmowy, dałby luźną propozycje, która później przerodziłaby się w coś znacznie większego. Co prawda wasze stopnie nie były jakieś imponujące, ale nie mieliście problemów ze zdawaniem do następnej klasy.
→ Ty i Nahoya mieliście ambicje! Mieliście wszystko dokładnie zaplanowane i towarzyszył wam zapał do ciężkiej pracy, by zdać egzaminy lepiej niż zazwyczaj! Nahoya kupiłby dużą ilość przekąsek, Ty zajęłabyś się napojami i przyrządzeniem swojego pokoju, żeby panowały w nim dobre warunki do nauki. Przygotowałaś podręczniki, zeszyty i notatki, posprzątałabyś i pozbyłabyś się wszystkich rzeczy, które mogłyby was rozproszyć.
→ Kiedy w końcu przysiedlibyście do nauki i otworzyli pierwszą stronę podręcznika, cały wasz zapał i motywacja, wyparowałyby w jednej chwili. Zaczelibyście marudzić, że wszystkiego jest za dużo i i tak nie dacie rady się wszystkiego nauczyć. Wkrótce zapomnielibyście o nauce i zajelibyście się grą na konsoli, zajadając się wcześniej kupionym jedzeniem.
→ Skończyłoby się na tym, że dwie godziny przed egzaminem, pisalibyście ściągi i czytali streszczenia. Jak zwykle zdalibyście egzaminy — ledwo ale jednak — i razem stwierdzilibyście, że nauka nie jest dla was.
CZYTASZ
❀𝐓𝐨𝐤𝐲𝐨 𝐑𝐞𝐯𝐞𝐧𝐠𝐞𝐫𝐬/𝐇𝐞𝐚𝐝𝐜𝐚𝐧𝐨𝐧 ✓❀
FanfictionDużo cukru, różu, miłości i ulubionych postaci z Tokyo Revengers! Headcanony z Tokyo Revengers, na podobiznę self shipów. Headcanony opierają się głównie na relacjach pomiędzy postaciami z tego uniwersum a Reader!