|Reakcja na Twoją śmierć #1|
→ Takemitchi gdyby dowiedział się, że nie żyjesz, przez moment w ogóle nie dochodziłaby do niego ta informacja. Powoli jego oddech stawałby się nierówny, a widok przed oczami rozmazał. Upadłby na kolana, a wszystkie chwile, które ze sobą spędziliście, migotałyby mu w głowie. Ciężko byłoby mu się z tym pogodzić.
→ Gdybyś zginęła przez wypadek, Hanagaki oczywiście zrobiłby wszystko, żeby Cię uratować i zmienić Twój los. Byłby bardzo z motywowany, żeby nie pozwolić Ci go zostawić samego, ani wszystkich innych osób dla których byłaś ważna.
→ Hanagaki od razu po tym jak uścisnął dłoń Naoto, pobiegłby do Ciebie, żeby Cię zobaczyć. Na Twój widok rozpłakałby się jak małe dziecko i przytulił tak mocno, jakbyś za chwilę miała się rozpłynąć w powietrzu. Odwzajemniłabyś uścisk i zaczęłabyś szeptać do jego ucha, że wszystko dobrze.
→ Niestety nie udałoby mu się Ciebie uratować i za każdym razem Twój los był taki sam. Gdyby Takemitchi był świadkiem Twojej śmierci i widział Twoje ciało, nękałoby go to ponocach i strasznie odbiłoby się to na jego psychice. Mimo wszystko wciąż próbowałby zmienić przyszłość, chcąc widzieć Twoją roześmianą twarz i błyszczące oczy.
→ Takemitchi za każdym razem, gdy dowiadywał się o Twojej śmierci, odczuwał niewyobrażalne ból. Po pewnym czasie bałam się wracać do teraźniejszości. Nie chciał znowu przechodzić tego samego, albo nawet gorszych rzeczy. Wciąż jednak znajdował w sobie odwagę i kontynuował próbę uratowania Cię.
→
Widzę dwie możliwości. Pierwsza to taka, że to on byłby przyczyną Twojej śmierci. Zdradziłabyś go/odrzuciłabyś\ byłoby to niezbędne do osiągnięcia swojego celu. Rozmyślałby o tym długo, zastanawiałby się czy nie ma innej opcji. Ostatecznie stwierdziłby, że Twoja śmierć przyniosłaby mu wiele korzyści. Po tym jak już by Cię nie było, Kisaki często wracałby do tego i odwiedzał Twój grób. Tłumaczyłby się z tego i opowiadałby Ci co takiego osiągnął.
→ Druga możliwość jest taka, że zginęłabyś przez przypadek. Kisaki miałby Ci to za złe i krzyczałby, że to Twoja wina. Nie chciał przed sobą przyznać, że byłaś dla niego kimś ważnym, ale jego reakcja, emocje i inne czynniki mówiły same za siebie.
→ Niezależnie od tego czy zginęłaś przez niego czy nie, Tetta odczuwałby w środku pustkę. Zachowywałby się jakby nie robiło to na nim wrażenia, ale jednak zdążyło mu się zmiażdżyć kieliszek z winem w ręce, gdy za długo o Tobie myślał.
→Kisaki nigdy do końca, nie będzie mógł się pogodzić z Twoją śmiercią. Była w jedną z nielicznych osób, które otrzymały specjalne miejsce w jego sercu, więc na zawsze utkwiłaś w jego pamięci i chociaż bardzo by chciał, nie potrafiłby się Ciebie z niej pozbyć.
CZYTASZ
❀𝐓𝐨𝐤𝐲𝐨 𝐑𝐞𝐯𝐞𝐧𝐠𝐞𝐫𝐬/𝐇𝐞𝐚𝐝𝐜𝐚𝐧𝐨𝐧 ✓❀
FanfictionDużo cukru, różu, miłości i ulubionych postaci z Tokyo Revengers! Headcanony z Tokyo Revengers, na podobiznę self shipów. Headcanony opierają się głównie na relacjach pomiędzy postaciami z tego uniwersum a Reader!