|Pierwszy raz #1|
UWAGA! +18 Rozdział może wywołać u niektórych osób dyskomfort. Porusza wątki erotyczne, choć bardziej wszystko skupia się na uczuciach. Poniższe postacie są swoimi starszymi wersjami, więc każdy jest pełnoletni.
→ Mitsuya pod żadnym względem nie naciskałby na Ciebie w tej sprawie. Bardzo zależałoby mu na tym, żebyś sama tego chciała i miała stuprocentową pewność, a nie pod wpływem nacisku i presji. Nie chciałby, żebyś później żałowała tej decyzji i pamiętała ją jako coś negatywnego. Takashi dlatego, kiedy dochodzi między wami do intymniejszego zbliżenia, zawsze pyta Cię, czy może posunąć się jeszcze dalej. Również bardzo dokładnie Cię obserwuje, a kiedy zobaczy najmniejszy znak Twojej niepewności bądź niechęci, od razu przestanie i powie, żebyś się nie martwiła i dała czas, tyle ile potrzebujesz. Bardzo jesteś mu za to wdzięczna.
→ Kiedy zdecydowałabyś się w końcu na ten ważny krok w waszym wspólnym życiu, Mitsuya szczerze by się ucieszył i zagwarantował, żeby wszystko było idealnie. Zadbałby o właściwy klimat, atmosferę i przede wszystkim o Twój komfort. Starałby się Ciebie zrelaksować i sprawić, żebyś skupiała się tylko na przyjemności i jego bliskości.
→ Twój pierwszy raz z Takashim byłby bardzo zmysłowy i uczuciowy. W ogóle by się nie spieszył, tylko poświęcił Tobie cały czas. Na początku zacząłby obcałowywać Twoją twarz i szyję, co chwilę szepcząc na ucho, że bardzo Cię kocha. Powoli by Ciebie rozbierał, podziwiając coraz to nowsze, odkryte partie Twojego ciała i pomógłby Ci rozebrać samego siebie. Cała wasza gra wstępna, byłaby bardzo czasochłonna, ale Takashi chciał Cię przygotować i oszczędzić bólu, który i tak był nieunikniony.
→ Przez cały czas wsłuchiwałby się w słodkie dźwięki, który wydawałaś za każdym razem gdy trafił na Twój czuły punkt. Kiedy na początku starałaś się je zagłuszać, ponieważ bardzo się tego wstydziłaś, Mitsuya upewnił Cię w tym, że bardzo lubi je słyszeć i sprawiają mu, dużą przyjemność. Po tym nie powstrzymywałaś się więcej i pozwalałaś, by z Twoich ust wydobywały się ciche pomruki i jęki, dzięki przyjemności, którą sprawiał Ci Takashi.
→ Na końcu zbliżenia, kiedy obydwoje osiągnęliście swoje szczyty, Takashi kładzie się na Twoją klatkę piersiową i słucha głośnego bicia serca, Ty za to przeczesujesz jego włosy i całujesz czubek jego głowy. Leżycie w takiej pozycji przez chwilę i odpoczywacie. Po wszystkim przygotowałby Ci gorącą kąpiel, przebrał pościel w łóżku i przez resztę nocy trzymał w ramionach, by rano przywitać Cię ze szczerym i szczęśliwym uśmiechem.
→ Pierwszy raz z Izaną wypadłby dość spontanicznie i pod wpływem chwili. Zaczęłoby się bardzo niewinnie, od zwykłych pocałunków, które z czasem nabierałyby na intensywności. Izana przewróciłby Cię w taki sposób, że leżałabyś pod nim z zarumienioną intensywnie twarzą i lekko rozchylonymi ustami. Przyglądałby się Tobie przez chwilę, aż ponownie połączyłby wasze usta i zaczął suwać dłońmi po Twoim ciele, przybliżając Cię jeszcze bliżej siebie. Zapytałby oczywiście, czy Ci to nie przeszkadza i czy chcesz się posunąć dalej, a gdybyś mu odmówiła bez słowa by przestał. Nie potrafiłaś jednak tego zrobić i jedyne o czym myślałaś to o jego miękkich ustach na Twoim ciele.
→ Izana przez cały czas przyglądałby się Twojej twarzy i utrzymywał kontaky wzrokowy. Na inne części Twojego ciała nie zwracałby aż takiej uwagi, choć je również by podziwiał. Jednak patrzenie w Twoje oczy, które błyszczały i z których wylewało się tyle uczuć, sprawiały że czuł się przez Ciebie kochany, doceniany, jakby był całym Twoim światem, a to uczucie było najlepszym co czuł. Dlatego też, za każdym razem, kiedy doszłoby do waszego zbliżenia, Izana wybierałby pozycje, w których mógł widzieć Twoją twarz i oczy.
→ Szczerze woli dawać Ci przyjemność, niż ją od Ciebie dostawać. Nie skupia się na swojej przyjemności, tak bardzo jak na Twojej. Twoje pomruki przyjemności i to jak dzięki jego dotykowi miękną Ci nogi i wręcz się rozpływasz, jest dla niego bardzo satysfakcjonujące i mógłby wprawiać Cię w taki stan codziennie. Lubi się też z Tobą droczyć i sprawiać, żebyś go błagała, by kontynuował i pozwolił Ci osiągnąć szczyt. Zawsze w takich chwilach przybliża się do Twojego ucha i cicho pyta, jak bardzo go pragniesz.
→ Izana nie zwracałby aż takiej uwagi na fakt, że miałaś przeżyć z nim pierwszy raz. Podszedłby do tego w neutralny sposób. Oczywiście, cierpliwie by czekał kiedy przyzwyczaisz się do nowych odczuć i bólu, który na początku odczuwałaś i właściwie tylko tym by się różnił wasz pierwszy raz. Z każdym kolejnym Izana przykładałby do tego tak samą uwagę i traktowałby Cię w taki sam sposób jak za pierwszym razem. Urozmaicałby może w jakiś sposób wasze intymne życie, ale każdy raz z Izaną byłby wyjątkowy i pełen pasji.
→ Izana lubiłby zostawiać w widocznych miejscach na Twoim ciele malinki. Po wspólnie spędzonej nocy, na następny dzień bardzo lubiłby się przyglądać śladom, które zostawił na Twoim ciele. Uśmiechałby się za każdym razem, gdyby je widziała, a na dodatek dawałyby mu dużą satysfakcję z tego, że należałaś tylko do niego i jako jedyny mógł Cię oznaczać w taki sposób.
Więc... Jest to mój pierwszy raz, kiedy piszę coś w takiej tematyce i... Nie spodziewałam się, że aż tak mnie to zawstydzi :")
Mam przynajmniej nadzieję, że nie wyszło tragicznie, bo jednak łatwo popsuć takie rzeczy i nie wywołało u was zażenowania!
CZYTASZ
❀𝐓𝐨𝐤𝐲𝐨 𝐑𝐞𝐯𝐞𝐧𝐠𝐞𝐫𝐬/𝐇𝐞𝐚𝐝𝐜𝐚𝐧𝐨𝐧 ✓❀
FanfictionDużo cukru, różu, miłości i ulubionych postaci z Tokyo Revengers! Headcanony z Tokyo Revengers, na podobiznę self shipów. Headcanony opierają się głównie na relacjach pomiędzy postaciami z tego uniwersum a Reader!