❀𝐓𝐨𝐤𝐲𝐨 𝐑𝐞𝐯𝐞𝐧𝐠𝐞𝐫𝐬/𝐇𝐞𝐚𝐝𝐜𝐚𝐧𝐨𝐧 ✓❀

★43★

|Jako starsze rodzeństwo #5|

→Wydaje mi się, że gdyby Hanma posiadał młodsze rodzeństwa, byłby naprawdę dobrym bratem. Wkurzającym i grającym na nerwach, ale jednocześnie opiekuńczym i wyrozumiałym. Ukrywałby to tylko pod maską obojętności, ale szybko by ona spadała, gdyby coś Ci się działo.

→ Shuji na sto procent wymyśliłby Tobie jakieś przezwisko, którym by się do Ciebie zwracał. Gdyby Cię to irytowało, robiłby to częściej i specjalnie dawał nacisk na te słowo, uśmiechając się z satysfakcją na Twoją zaczerwienioną z nerwów twarz.

→ Kiedy zobaczył Cię po raz pierwszy w kołysce, dał Ci do potrzymania swój palec, który trzymałaś w malutkiej dłoni przez kilka godzin. Hanma przez ten czas przyglądał się Tobie z zafascynowaniem. Bardzo chciał z Tobą się bawić i spędzał z Tobą mnóstwo czasu.

→ Kwestia chłopaków w tym przypadku nie ma prawa bytu. Shuji bywa niezwykle zaborczy i cały czas twierdzi, że jesteś za młoda na tego typu rzeczy. Myśl o tym, że jego młodsza siostra spotyka się z chłopakiem, całuje się i przytula, strasznie go irytuje i wywołuje ciarki.

→ Stara się przy Tobie nie palić, a jak go przyłapiesz, kłamie w kwestii ilości, którą już wypalił. Nienawidzi gdy się go o to czepiasz i starasz przekonać do rzucenia. Zasłania Ci usta dłonią, albo wypomina zawstydzające sytuacje z Twojego życia, żeby zmienić temat.

→ Raz byłaś świadkiem jego walki i zachowania przy ludziach z gangu. Autentycznie się przestraszyłaś, ponieważ wtedy w ogóle nie przypominał Twojego brata. Shuji próbował załagodzić sytuacje i przekonać Cię, że to nic takiego. Średnio mu wyszło.

(Spojlery do postaci)

→Izana podobnie do Shujiego, byłby o Ciebie bardzo zaborczy. Głównym tego powodem był fakt, że byłaś jego jedyną, prawdziwą rodziną. Nie potrafiłby sobie wyobrazić życia bez Ciebie, więc za każdą cenę chciał Cię trzymać blisko siebie. Trochę jak taki dowód na to, że nie jest samotny i jego rodzina istnieje.

→ Całkowicie chciałby mieć nad Tobą kontrolę. Posuwałby się do manipulacji, a gdybyś nie była mu posłuszna, prawdopodobnie by Ciebie ukarał. Psychicznie. Pod żadnym względem nie podniósłby na Ciebie ręki. Jednak z brutalnym pobiciem kogoś przy Tobie nie miałby problemów.

→ W czesnym dzieciństwie, na dobranoc często opowiadał Ci historie, które wymyślał na poczekaniu. Kładł się z Tobą do łóżka i zostawał do momentu, w którym nie zasnęłaś. Budził Cię zawsze z szerokim uśmiechem na ustach, obiecując dobry dzień. Przez to, że mieszkaliście w sierocińcu, dawaliście sobie wzajemne wsparcie.

→ Izana, kiedy trafił do więzienia, zawsze pisał Ci listy, kilka razy w tygodniu. Informował, że wciąż powinnaś być mu oddana i go słuchać. Podczas jego nie obecności, usamodzielniłaś się i przestałaś ślepo wierzyć w każde jego słowo. Nie spodobało mu się to, więc po powrocie starał się przywrócić wcześniejszy porządek.

→ Bywa dla Ciebie bardzo miły i opiekuńczy. Pociesza, gdy jesteś smutna, przytula gdy tego potrzebujesz i nigdy Cię nie odrzuca. Również nierzadko wspomina, że jesteś jego jedyną rodziną i chciałby, żebyś została z nim na zawsze. Czasami brzmi to jak ostrzeżenie.

→ Jedyną osobę, którą akceptuje, z którą masz dobry kontakt to Kakucho. Każda inna osoba to dla niego wróg i nie pozwala się do Ciebie zbliżać. Robi się wyjątkowo zazdrosny.