Weszłam na komisariat, zauważyłam Jordana przy swoim stanowisku więc tam poszłam.
- Hej kochanie - powiedziałam.
- Hej, co tu robisz? - zapytał i pocałował mnie w policzek.
- Przyniosłam lunch dla ciebie i szeryfa - powiedziałam.
- Jesteś aniołem - powiedział.
- Wiem - powiedziałam.
- Witaj Y/n - powiedział szeryf.
- Dzień dobry szeryfie, lunch dla pana - powiedziałam i podałam mu torbę.
- Dziękuję, ale się śpieszę, Parish mamy wezwanie - powiedział szeryf.
- Już idę - powiedział, Stilinski tylko pokiwał głową i poszedł.
- Uważaj na siebie - powiedziałam poprawiając mu kurtkę.
- Zawsze mi to mówisz, jestem piekielnym ogarem nic mi nie będzie - powiedział.
- Wiem, straciłam dużo osób po prostu się przyzwyczaiłam - powiedziałam.
- Rozumiem będę uważać - powiedział.
- Do zobaczenia w domu - powiedziałam.
- Do zobaczenia - powiedział, pocałowałam go krótko w usta i wyszłam z komisariatu.
CZYTASZ
Preferencje Teen wolf - Korekta
القصة القصيرةbohaterowie: Scott McCall Stiles Stilinski Derek Hale Liam Dunbar Theo Reaken Isaac Lahey Void Stiles Jackson Witthmore Brett Tabolt Peter Hale Jordan Parrish 22/69 Preferencje pisane z użytkownikiem @Wiktoriaa634