Issac:
Siedziałam w pokoju i czytałam książkę gdy nie przerwał mi to mój brat wchodząc bez pukania do pokoju.
- Nauczysz się pukać? - zapytałam patrząc na swojego przygłupiego brata.
- Nie dzisiaj, ubierz się w coś eleganckiego - spojrzałam na niego, jakby zwariował.
- Dzisiaj jest dzień wolny jutro mam szkołę i planuje to wykorzystać - wróciłam wzrokiem do książki.
- O nie, nie ma takiej opcji, muszę cię gdzieś zawieźć więc, ubierz się elegancko, zrób makijaż bo wyglądasz okropnie.
- Dzięki, bracie - mruknęłam - niech ci będzie, wynocha.
- Masz piętnaście minut - powiedział i wyszedł, westchnęłam. Podeszłam do szafy z której wyciągnęłam skórzaną spódniczkę i zwykły biały T - shirt, a na to jeansowa kurtka i dodatkowo czarne buty na koturnie. Chwilę później zrobiłam lekki makijaż, zabrałam torebkę do której wsadziłam telefon i potrzebne mi rzeczy po czym zeszłam po schodach gdzie czekał na mnie Scott.
- Chodź już - powiedział i poszłam za nim do samochodu do którego wsiadłam co zrobił również on.
- Gdzie jedziemy? - Scott nie odezwał tylko uśmiechnął się tajemniczo na przewróciłam oczami. Po jakimś czasie stanęliśmy pod szkołą, było dość późno dlatego nikogo tam nie było, chyba?
- Idź na boisko i o nic nie pytaj - powiedział, zmarszczyłam brwi i wyszłam z samochodu po czym on odjechał. Byłam rozkojarzona ale poszłam na boisko, kiedy doszłam zdziwiłam się zobaczyłam tam Isaaca siedzącego na kocu z koszykiem obok ubranego w koszulę która była lekko rozpięta i dżinsy.
- Możesz mi powiedzieć o co w tym chodzi? - zapytałam patrząc na niego, chłopak kiedy mnie zobaczył wstał i podszedł do mnie.
- Hej kochanie - powiedział i musnął moje usta.
- Hej - odpowiedziałam niepewnie - Co tu robię?
- Okej, więc zrobię to od razu bo chyba zemdleje - spojrzałam na niego zdzorientowana, a chłopak uklęknął na jedno kolano i otworzył przede mną małe pudełeczko, spojrzałam na niego zaskoczona.
- Wyjdziesz za mnie? - zapytał.
- Tak - odpowiedziałam dalej będąc w szoku, chłopak założył mi pierścionek na palec, a ja objęłam jego kark i wpiłam się w jego usta, Isaac schodził pocałunkami na moją szczękę, a w tej chwili odezwał się jego wibrujący telefon, Isaac odsunął się niechętnie ode mnie i spojrzał na swoją komórkę po czym na jego twarzy zagościł uśmiech i się zaśmiał. Odwrócił komórkę w moją stronę i pokazał mi sms od mojego brata.
Zrobiłeś to? jak tak to nie chce być jeszcze wujkiem.
Zaśmiałam się i wróciłam do ust chłopaka.
CZYTASZ
Preferencje Teen wolf - Korekta
Historia Cortabohaterowie: Scott McCall Stiles Stilinski Derek Hale Liam Dunbar Theo Reaken Isaac Lahey Void Stiles Jackson Witthmore Brett Tabolt Peter Hale Jordan Parrish 22/69 Preferencje pisane z użytkownikiem @Wiktoriaa634