tags: shifting, nierealna rzeczywistość.czas: gdzieś pomiędzy pierwszą częścią avengers a ultronem.
*Shifting to przechodzenie do innej, równoległej rzeczywistości. Bardzo często słowo to występuje w zwrocie shifting realities, czyli „zmiana rzeczywistości". Osoby, które stosują shifting, za pomocą świadomego snu przenoszą się mentalnie do innego świata.
— Nawet nie wiesz jak za Tobą tęskniłem.
Poczułaś parę ramion które owijają się wokół Twojej tali, oraz to jak zostajesz przyciagnięta do uścisku. Zaciągnęłaś znaną Ci mieszanką perfumów i uśmiechnęłaś się błogo.
—Ja za Tobą też. — odparłaś unosząc głowę do góry by na niego spojrzeć. Brunet pochylił się by złożyć pocałunek na Twoich ustach, wolatając dłoń w K/T/W włosy.
Pogłębiłaś pieszczotę czując dobrze znane Ci motylki w brzuchu. Zawsze się tak przy nim czułaś. Onieśmielał Cię, zniewalając swoim urokiem i dość tanimi acz bardzo skutecznymi tekstami na podryw.
Najbardziej z tego wszystkiego kochałaś jego niecodzienny charakter, stanowiący dla Ciebie wyzwanie.— Idziemy na spacer? Muszę z Tobą porozmawiać.
Potaknęłaś po czym oboje się ubraliście się w wełniane płaszcze i ruszyliście na zatłoczone ulice Nowego Jorku. Jesień w tym roku była wyjątkowo piękna i zaskakująco przyjemna. Temperatury nie były zbyt niskie z czego bardzo się cieszyłaś bo nigdy nie lubiłaś kiedy było zimno.
Tony uwielbiał się wtedy naśmiewać z Twojego czerwonego nosa, oraz sposobu w jaki szłaś. Kompletnie skulona, stukając zębami i pocierając ramiona.
Rozmawialiście przez pewien czas na zwykłe tematy. Ty dowiadywałaś się co u niego a on cierpliwie wysłuchiwał tego co działo się w Twoim życiu.
— Dzisiejszy dzień był okropny. — westchnęłaś ciężko, opierając głowę o jego ramię. — Spóźniłam się do pracy i stałam później w godzinnym korku. Jak wróciłam do domu to zbiłam swój ulubiony kubek a do tego zacięłam się nożyczkami.
Tu uniosłaś swój palec wskazujący na którym widniał plaster.
— Moje biedactwo. — ucałował Cię łagodnie w czoło a następnie złożył krótki pocałunek na rozciętym palcu. — Już lepiej?
— O wiele. — cmoknęłaś go w usta. — To o czym chciałeś porozmawiać?
Zapytałaś go kiedy szliście brooklińskim mostem. Brunet zatrzymał was kiedy stanęliście na samym środku mając idealny widok na zachodzące słońce.
— Chciałem porozmawiać o nas.
Poczułaś nieprzyjemne ukłucie.
— Dobra, teraz mnie przestraszyłeś...o co chodzi? — zapytałaś zmartwiona, patrząc w jego orzechowe tęczówki.
— Nie zrobiłaś nic złego, kochanie. — ucałował Cię raz jeszcze, ujmując Twoją twarz. Miał przyjemnie ciepłe dłonie mimo zimnego wiatru który zawiewał z każdej strony. — Chcę żebyś wiedziała, że jestem z Tobą naprawdę szczęśliwy i uwielbiam spędzać czas w Twoim towarzystwie. Wiedz, że jesteś moją pierwszą i ostatnią myślą kiedy kładę się spać. Nie mógłbym wymarzyć sobie lepszej dziewczyny od Ciebie.
CZYTASZ
TONY STARK ONE SHOTS
FanfictionKsiążka obejmuje one shoty: ━ 𝐓𝐎𝐍𝐘 𝐗 𝐑𝐄𝐀𝐃𝐄𝐑 ━ 𝐓𝐎𝐍𝐘 𝐗 𝐎𝐂 Komentarze są mile widziane :p