Harry: Cześć Scar
Ja: Nie pisz, jestem w szkole
Harry: Ok
*
Ja: Już mogę pisać
Ja: Dostałam 3 ze sprawdzianu z bio
Ja: Miałam mieć przynajmniej 4, zabrakło mi jednego punktu, a nauczycielka to wredna baba..
Harry: Szkoła ssie
Harry: Dobrze, że nie dostałaś pały
Harry: Albo pałą :D
Ja: Z tobą nie da się normalnie pisać
Wysłałam ostatnią wiadomość i schowałam telefon do torebki. Po mniej więcej pół godzinnym spacerze dotarłam do domu. Zjadłam obiad i zabrałam się za materiał, który był ostatnio przerabiany na chemii. W międzyczasie mój telefon nie przestawał o sobie przypominać, a jego dzwonek wciąż rozpraszał moje skupienie. Sięgnęłam po telefon i sprawdziłam jego zawartość, a na wyświetlaczu pojawiło się pięć wiadomości.
Harry: Tylko się nie obrażaj
Harry: Scar, przecież wiesz, że żartuję
Harry: Proszę odpisz mi
Harry: Scarlett jesteś tam?
Harry: Stało się coś? Odpisz martwię się
Ja: Gdybyś się ogarnął i pisał normalnie to chętnie bym z Tobą pisała
Ja: Poza tym powtarzam sobie materiał z chemii i żyję
Harry: To dobrze
Harry: Nie gniewaj się proooszę xx
Ja: Zastanowię się.
CZYTASZ
Message ✉|h.s
Fanfic"Ja: Mamo to nie ja porozrzucałam porno po podłodze! Unknown: Na pewno nie jestem twoją mamą, ale fajnie wiedzieć, że w końcu jakaś dziewczyna lubi porno. Większość się nie przyznaje." To nie jest tłumaczenie. To moje własne autorstwo.:)