Pracownik: Co pani zamawia?
Luz która jeszcze sobie nie ułożyła scenariusza w głowie: Poproszę karmelowego McBiga i szejka z podwójnym serem.
-------------------------------------
Belos: *Uderza Kinga*
Collector: Czy zdajesz sobie sprawę * zaciska pięści * Jak bardzo masz teraz przejebane?
-----------------------------------
Camila: Nie dostaniesz żadnej broni!
Belos: Nie masz broni! Jak mnie pokonasz?!
Luz: * rzuca mu w twarz kanapką *
Belos: Nosz...
--------------------------------
Belos wracając do swojej linii czasowej: Nic już nie zmieniam. Mam dość * obok niego przelatuje motylek * O motylek się ze mną przeniósł.
Dziecko Kikimory: Tata! * przytula Belosa*
Belos: Czyli to jest efekt motyla...
---------------------------------------------
Luz: * puszcza robota odkurzającego *
Amity: * krzyk*
------------------------------------------
Amity: Powiedz mi coś tak oczywistego że nikt by o tym nie myślał.
Luz: Przemysł trebuszy nie przetrwa bez jakiejś średniowiecznej wojny.
---------------------------------------------
Nauczyciel: Jak stworzyć zbrodnie doskonałą?
Luz: Zabić kogoś z rękawiczkami, które mają opuszki koali ponieważ mamy podobne linie papilarne i będą się zastanawiać jakim cudem koala zabił człowieka.
-------------------------------------------
Luz: * zrzuca plecak bo jej ciężko *
Instruktor spadochronowy po skoku:...
---------------------------------------------------------
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Luz: 2018. Właśnie umarł Stan Lee...
Podróżnik w czasie: To go jeszcze nie wskrzesili?
Luz: W Wskrzesili?
Podróżnik w czasie: ... Za dużo wiesz * bierze pistolet*
--------------------------------------
Hunter: Belos ma racje!
Luz: Wololo!
Hunter: Jebać Belosa!
----------------------------------------------
Lekarz: To tylko prześwietlenie. Nie będzie bolało.
Luz: Ok...
Lekarz: *Chowa się w osobnym pomieszczeniu*
--------------------------------------------------
Lekarze: Była pani w śpiączce przez dziesięć lat...
Luz: Czy w święta dalej puszczają Misje Kleopatry?
