MJ: Śćhģę ąśłó
Luz: Że co?
MJ: To jest mój język. Pochodzę z kraju słowiańskiego w zachodniej Europie. Śćęąłń znaczy kocham cię. Pouczyć cię?
Luz: Ja ledwo jestem w stanie napisać dyktando a ty chcesz mnie uczyć literek które sprawiają że język mi się cofa do gardła....
-----------------------------------------------
Luz: Więc skoro wszyscy Bogowie istnieją to jakiej jesteś wiary?
Alejandro: Jestem ateistą żeby ich wkurzyć.
Lucek: Nie ładnie Al! Nie ładnie... tak się staram... * płaczę *
Leszy: Już spokojnie Luci. Już.
Alejandro: Już wiesz dlaczego sataniści są przerażający na zewnątrz ale są misiakami w środku?
Luz: Tak... Bardzo mu współczuje...
---------------------------------------------------------
Luz: Teraz jestem skonfundowana w co ja mam wierzyć.
Alejandro: A co ci pasuje? Możesz we wszystko. O. Cześć wielki potworze spaghetti!
Luz: To on istnieje?
Alejandro: No...
Luz: W takim razie ave kluski!
------------------------------------------------------
Alejandro: * miesza kilka kubków kawy, cztery puszki dużych energetyków, dziesięć batonów energetycznych i paczkę cukru i to miksuje*
Luz: Co to jest? Samo wąchanie daje mi busta do energii.
Alejandro: Muszę się obudzić * wypija *
Luz: I jak?
Alejandro: Czuje nutkę... * pada martwy*
Luz: Al? Al? * nic* O. Chyba pora na krzyk * krzyczy*
-------------------------------------------
Anna: Co jest największym złem?
Marcy: To że zabrali plutonowi tytuł planety...
-----------------------------------------------------
Sasha: OMG. Gość ubrał spódnice. Ale femboy. Takie kawai.
Szkot z mocnym akcentem na monocyklu grając na dudach: Na potwora z Loch Ness co ty pierdolisz!
--------------------------------------------------------
Ktoś: Uderzyłabyś to słodziutkie dziecko za kilka milionów? No pewnie że n...
Sasha: Suma mnoży się przy kolejnych uderzeniach?
----------------------------------------------------------
Anna: Jak sprawić by się ktoś w tobie zakochał?
Sasha: Nie wiem. Jak cię zna to opowiedz coś czego nie wie o tobie.
Anna do Marcy: Nie przeszłam tutoriala w Minecraft i mogę zjeść dużego hamburgera dwoma kęsami.
Marcy: Najgorsze jest to że to widziałam...
--------------------------------------------------------
Gus: Jakie są ciekawe fakty geje?
Luz: Widzenie twarzy w np. drzewie to pareidolia.
Amity: Jak posolisz świeżę mięso to może się poruszyć.
Willow: Pszczoły twerkują żeby się komunikować.
Gus: Dziękuje geje.
-------------------------------------------------------
Belos: Spaliłem kuchnie...
Andrias: Co ty próbowałeś zrobić?!
Belos: Kanapkę.
-------------------------------------------------
Luz: To dziwne że Al chciał być pochowany na wzgórzu.
Camila: Tu przychodziliśmy kiedy był mały.
Alejandro w humanoidalnym robocie lisie: Żyje!
Luz: Foxy?!* rzuca w niego patykiem przez co spada w przepaść* Al?!
Alejandro: No kurwa znowu?!
-------------------------------------------------------
Luz w ludzkim świecie: Dziewczyny w szkole nie dają mi spokoju. Co mam zrobić?
Gus: Postaraj się zignorować.
Willow: Odpłać im tym samym.
Hunter: Pokaże im gdzie jest ich miejsce.
Amity: Nie jestem mieszkańcem świata ludzi więc w teorii morderstwo w moim wykonaniu jest legalne.