Rozdział 36 Mam dość

9 3 0
                                    

-Cześć-usłyszałam głos za sobą i aż podskoczyłam

-Hej-uśmiechnęłam się do Zayna

Był ranek i właśnie szłam na śniadanie.

Zastanawiałam się, czy będzie pytał o wczoraj.

Ubrany był w niebieski T-shirt i krótkie, dżinsowe, białe spodnie. Na nogach miał trampki.

-O co chodzi? -zaczęliśmy iść

-Chciałem sprawdzić, jak się czujesz. Mniej boli?

-Tak, nie musisz się martwić.

-Cieszę się. Ślicznie ci w niebieskim, podkreśla ci oczy.

-Dziękuję.

Miałam na sobie niebieski top i białą spódniczkę. Na nogach miałam beżowe botki, a włosy były rozpuszczone.

Kiedy przechodziliśmy obok grupki osób, od razu zaczęły szeptać, a ja się skrzywiłam.

-Nie lubisz być w centrum uwagi?

-Nie.

-Jesteś inna ma belle.

-Wiem.

I to bardzo.

Weszliśmy na stołówkę.

Wzięliśmy jedzenie i podeszliśmy do stolika.

-Hej, mogę z wami usiąść?

-Jasne-odpowiedziała Evie

Super, jeszcze tego mi brakowało.

Usiedliśmy.

Evie była ubrana w koszulkę hiszpankę w kolorze, zielonego. Spodenki były krótkie i dżinsowe. Na nogach miała czarne botki, a włosy spięła w kok.

Ambar nałożyła czarny, koronkowy top i krótkie, ametystowe spodenki z wysokim stanem. Sandały na nogach były
czerwone. Włosy spięła w dwa luźne koczki.

Iris miała na sobie żółtą koszulę i krótkie, dżinsowe spodnie. Na nogach miała białe baletki, a opaska była żółta.

Danika ubrała czarny T-shirt i krótkie, ciemne spodnie. Włosy były rozpuszczone, a na nogach miała botki obsydianowe.

-O czym rozmawiacie? -zapytałam

-O wycieczce-powiedziała Evie-Słyszałam, że jedziesz.

Spojrzała na Zayna.

-Tak, a wy?

-Też, nie możemy się doczekać.

-Idę-powiedziałam

Nie miałam totalnie ochoty tu siedzieć.

-Czemu? Nie zjadłaś. -powiedziała Evie

-Nie jestem głodna, idę do biblioteki. Pa.

Stella: Ognista GwiazdaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz