Stella: Ognista Gwiazda

Rozdział 12 Śledzisz mnie?

Weszłyśmy do galerii i się rozdzieliłyśmy. Iris z Ambar Ja z Evie i Daniką.

Ustaliłyśmy, ze za pół godziny spotykamy się w jednym sklepie.

Po jakimś czasie ja też rozdzieliłam się z dziewczynami.

Na czas zjawiłam się w ustalonym sklepie z kilkoma ubraniami.

Zaczęłam szukać dziewczyn.

Wzięłam telefon by zadzwonić.

Miałam do każdej numer oprócz Ambar. Musiałam ją później poprosić o numer.

Żadna z nich nie odebrała.

Po chwili zobaczyłam rude włosy Evie.

-Evie!

Odwróciła się-Laila!

-Szukałam cię, nie odbierałaś.

-Telefon mi padł.

-Wiesz, gdzie jest reszta?

-Kilka minut temu widziałam Ambar z Iris, ale teraz nie wiem, gdzie się podziewają

Nagle usłyszałam dźwięk mojego telefonu. Odebrałam.

-Halo.

-Dzwoniłaś-powiedziała Danika

-Gdzie jesteś?

-Przy kasach, a ty?

-Jestem obok szatni z Evie, przyjdź do nas.

-Dobra, pa.

-Pa.

Po chwili przyjaciółka do nas przyszła.

-Super, wiesz, gdzie jest Iris?

-Nie wiem.

Wybrałam numer, ale odezwała się poczta głosowa.

-Nie odbiera.

-Zadzwonię do Ambar.

-Skąd masz numer? -zapytała Evie

-Wzięłam od Iris.

-Wie o tym? -zapytałam

-Nie.

-Włamałaś się, Danika!

-Nie przesadzaj Evie, dzwoń-podała mi telefon, a ja zadzwoniłam.

-Halo?

-Hej, z tej strony Laila. Dzwonię z telefonu Daniki.

-Skąd ona ma mój numer?

-Nie ważne, gdzie jesteście?

-W przebieralni.

-Super, idziemy do was.

Rozłączyłam się i ruszyłyśmy do przebieralni.

Znalazłyśmy je na końcu

-W końcu jesteście-powiedziała Iris

-Dzwoniłam, nie odbierałaś.

-Och, miałam wyciszony.

-Odkryłam.

…

-Chyba powinnam wziąć większy rozmiar-Evie przeglądała się w lustrze.

-Tak. Przyniosę ci i tak już skończyłam przymierzać.

-Super, dziękuję.

-A jaki rozmiar?

-S.

-Dobrze.

Wyszyłam z przebieralni i zaczęłam szukać sukienki. Po chwili zauważyłam, że są w lewym rogu.