III

117 2 30
                                    

Theo:
W nocy znowu obudziłem się trzęsąc się ze strachu. Liam szybko zareagował i przybiegł. Teraz leże z nim przytulając go. Co noc jest tak samo..

~ej.. połóż się ze mną...~zaproponował

Czy ja dobrze słysze?!

On chce bym z nim spał?!?!

~nie wiem czy to dobry pomysł.. ~wymamrotałem pod nosem, ale tak że Liam spokojnie mnie usłyszał~ nie chce robić ci problemów...

~nie myśl nawet w taki sposób~ powiedział i zaciągnął mnie do swojego pokoju. Nie miałem siły protestować. Przyjaciel po wejściu zamknął drzwi i położył się na łóżku. Poszedłem w jego ślady, jednak położyłem się na samym brzegu, by zajmować jak najmniej miejsca.

Chłopak przytulił się do moich pleców i przyciągnął bliżej połowy łóżka, a chwilę potem już spał. Mało komfortowo się czułem, ale udało mi się usnąć

Następnego dnia obudziłem się w mało dobrym humorze. Pierwsze co to głowa mnie boli. Nawet nie wiem dlaczego.

Chwilę potem zdałem sobie sprawę z jednej rzeczy.

Ja-pier-do-le-

Jak Liam uroczo wygląda jak śpi

Odgarnąłem mu pasemka spadające na jego twarz. Gdy Liam zaczął się kręcić udałem, że śpię.

Liam podniósł się do siadu i spojrzał na mnie. Patrzyłem na jego rozczochrane włoski przez warstwę rzęs

Chłopak przytulił się do mnie i położył głowe na mój tors. W tym momencie poczułem dziwne ukłucie w sercu i o dziwo nie jest to rzecz, która mi przeszkadza.

Jeżeli nie śpisz, to będzie pierwsza rzecz jaką będzie moim największym problemem na ten moment.......

Odwóciłem się plecami do mojego przyjaciela i starałem się by ukryć rumieńce.

Jak on to zauważy to już po mnie.................

Liam znowu podniósł się do siadu. Tym razem chwilę popatrzył się na szafę i wstał z łóżka. Porozciągał się i poszedł na dół. Ja se chwile poleżałem patrząc się w sufit. Westchnąłem i odpaliłem telefon oraz wszedłem w starą konwersację z Masonem.

Uwielbiam poczytać sobie stare obraźliwe treści przeróżnych wiadomości od znajomych mojego przyjaciela takich jak

"Jesteś jebanym mordercą bez serca"

"Ty nawet nie masz uczuć"

"Ja się dziwię, że Liam dał ci drugą szansę, bo nie powinien. A jak tylko złamiesz mu serce to ja złamie ciebie"

To na przykład od Masona i Hayden.

"Zaufałem ci raz, a drugi nie powinienem"

Tak, od Scott'a i Stiles'a też coś jest

A od Stiles'a tym bardziej... Ale cóż jak to się mówi co mi zaszkodzi to mnie wzmocni czy coś tam

Czytałem sobie te obraźliwe wiadomości z bólem serca (oczywiście nie swojego). Rozumiem. Theo Raeken. Morderca. Bezlitosny śmieć. I inne takie.

Tylko, że ja się zmieniłem. A w sumie próbuje. Po mimo, że stado mi zaufało (Nie w całości) to dalej mam wątpliwości, że oni jednak mnie nie chcą.

Ja się czuję jakbym był wyzywany nawet o to, że oddycham

Też jestem człowiekiem. Przemienionym w chimerę. Ale dalej mam ludzkie życie takie jak szkoła wyższa.

loving forgiveness///ThiamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz