Dziecko

206 13 2
                                    

Młoda para miała dziecko, ale że byli biedni i nie potrafili go utrzymać, zdecydowali się je zabić. W środku nocy udali się nad jezioro. Łódką dopłynęli do samego środka i wrzucili dziecko do wody. Matka wciąż powtarzała:

"Tak mi przykro, tak mi przykro...".

Lata minęły, para postanowiła się pobrać. Urodziło się im następne dziecko, dziewczynka. Rodzina żyła sobie szczęśliwie. Kiedy córka skończyła 4 lata, zaczęła namawiać rodziców, aby zabrali ją nad jezioro. Byli oczywiście niechętni, ale ostatecznie się zgodzili, jako, że dziewczynka była bardzo uparta.

Jak tylko dotarli na miejsce, powiedziała do ojca:

"Tatusiu, zabierz mnie na to!" wskazując w stronę łódki. Ponownie, lecz znowu niechętnie, ustąpili błaganiom córki. Znajdowali się w środku jeziora, kiedy dziewczynka powiedziała:

"Tatusiu, chcę rąćki do wody".

Ojciec, nie wiedząc co zrobić, podniósł ją i uniósł nad wodą, wcześniej sprawdzając czy ktoś nie patrzy.

Dokładnie w tym samym momencie, kiedy dłonie ojca zacisnęły się pod kolanami dziewczynki, córka odwróciła się przez ramię i powiedziała: "Proszę, nie upuść mnie tym razem".

CreepypastyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz