#23

270 24 0
                                    

Eda stanęła przed lustrem kolejny raz, poprawiając swoją różową sukienkę. Jej długie włosy opadały swobodnie, osłaniając jej ramiona. Zrobiła delikatny makijaż, podkreślający jej urodę. Zamknęła oczy i odetchnęła głęboko. Była zdenerwowana. Chciała wypaść jak najlepiej i zdobyć przychylność mamy Serkana. Obawiała się pytań o rodzinę, pochodzenie i status. Serkan obiecywał, żeby się nie martwiła, ale to było silniejsze od niej. 

Serkan zapukał do drzwi mieszkania Edy. Melo otworzyła z uśmiechem i przywitała serdecznie przyjaciela. Serkan polubił Melo od początku. Miała w sobie wiele radości, była szczera i konkretna. Złapali dobry kontakt. Serkan wiedział, że Melo kocha go jak siostra. 

- Szwagier... Dobrze Cię widzieć - powiedziała z uśmiechem - Sądząc po wyglądzie, Eda nie wraca dzisiaj na noc 

Serkan zaśmiał się głośno i przytulił Melo - Szczera i konkretna jak zawsze - powiedział 

- Zrozumiesz o czym mówię, kiedy ją zobaczysz. Nie masz czegoś na nerwy? Nie tknęła nic od śniadania - powiedziała 

- Jakoś ukoję jej nerwy, nie martw się. Mam swoje sposoby - zapewnił 

- Słyszałam wasze sposoby, mój drogi. Mieszkanie ma cienkie ściany, więc na przyszłość ostrzegajcie - poprosiła szturchając go w ramię 

- Przyganiał kocioł garnkowi - powiedział znikając na schodach 

Serkan po cichu otworzył drzwi jej sypialni i zaniemówił widząc Edę. Wyglądała jak bogini, a on nie mógł oderwać wzroku od jej długich nóg i seksownej pupy. Podszedł do niej i złożył delikatny pocałunek na jej ramieniu. 

- Serkan! - krzyknęła przestraszona 

- Wyglądasz olśniewająco - powiedział z uśmiechem - Tylko nie wiem dlaczego jesteś taka zdenerwowana. Połowę rodziny już znasz 

- Martwi mnie ta druga połowa - westchnęła - Ta kolacja jest ważna, chcę dobrze wypaść. Nie chcę rozczarować Twoich rodziców

- Eda - powiedział odwracając ją przodem do siebie - Rozmawialiśmy już o tym. Nikogo nie zawiedziesz. Pokochają Cię bez żadnych wątpliwości. Jesteś wspaniała. Tatą nie musisz się martwić. Kiedy Cię zobaczy zapomni o całym świecie. Mamę zostaw mnie. Spokojnie, wszystko jest pod kontrolą. Jestem tu i będę zawsze - powiedział z uśmiechem 

 Jestem tu i będę zawsze - powiedział z uśmiechem 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Eda bardzo się martwiła. Nie wiedziała, czego ma się spodziewać i jak zareagują na ich związek Aydan i Kemal. Przez całą drogę milczała spoglądając w okno. Serkan czuł jej zdenerwowanie, wiedział jak ważne jest dla niej to spotkanie. To przejście na kolejny etap, oficjalne poznanie i wprowadzenie do rodziny. 

- Eda odpręż się. To tylko kolacja - powiedział 

- Z Twoimi rodzicami - powiedziała, kiedy zatrzymał się na podjeździe

In My MindOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz